Christian Bale, znany aktor, od lat stara się zapewnić dzieciom z rodzin zastępczych miejsce, w którym będą mogły się rozwijać. Tym razem chce wybudować aż 12 domów i specjalne centrum społecznościowe.
Od narodzin swojej córki Emmeline w 2005 roku, aktor podjął misję zmiany życia dzieci. Chodzi o te przebywające pod opieką rodzin zastępczych w Kalifornii. Wyjaśnił, że gdy urodziła się Emmeline, “zacząłem sobie wyobrażać, jakby to było, gdybyśmy nas nie było. Jednocześnie przeprowadzałem nocne poszukiwania, aby dowiedzieć się, co dzieje się w samym Los Angeles i gdzie możemy pomóc” – podaje The Guardian.
Bale i jego żona Sibi w Palmdale (Kalifornia) planują utworzyć 12 domów zastępczych. Wybudują też przestronne centrum społecznościowe o powierzchni 7 000 stóp kwadratowych. Ten wizjonerski projekt ma na celu utrzymanie rodzeństwa razem w systemie pieczy zastępczej, zapewniając im wspierające środowisko do rozwoju.
Jako współzałożyciel Together California, organizacji stojącej za tą inicjatywą, Bale widzi wioskę jako symbol nadziei. Wyobraża ją sobie jako model dla przyszłych przedsięwzięć, zachęcając Kalifornijczyków do wsparcia dzieci w potrzebie. Sam ma dwójkę pociech. Apeluje: “Wyobraź sobie absolutny ból i traumę związane z utratą rodziców lub rozłąką z nimi, a potem utratą braci i sióstr na dodatek. Nie tak powinno się traktować dzieci. Mam nadzieję, że ta wioska będzie pierwszą z wielu. Mam też nadzieję, że ludzie, Kalifornijczycy i Angelenos, wiedzą, że mogą do nas dołączyć, otwierając oczy na to, co dzieje się tuż pod naszymi nosem. To są nasze dzieci, i musimy pomóc naszym dzieciom.”
Poruszeni liczbą dzieci z rodzin zastępczych w Kalifornii wraz z żoną zobowiązali się do zrobienia wszystkiego, aby zmienić ich sytuację.
Mimo przeszkód, oraz ilości czasu i poświęcenia potrzebnego na projekt, Bale pozostaje niezłomny w swojej misji zapewnienia im opieki. Jego wizja dla wioski przekonania o mocy społeczności w podnoszeniu tych, którzy jej potrzebują.
Źródło: aleteia.org