Największy średniowieczny dzwon na Pomorzu Zachodnim, znajdujący się na wieży kościoła św. Jana Chrzciciela w Stargardzie, znów rozbrzmiał po długim okresie ciszy. Renowacja tego wyjątkowego zabytku kosztowała ponad 400 tysięcy złotych. Zdaniem historyków i specjalistów od ludwisarstwa, dzwon ten należy do trzech najwyżej ocenianych instrumentów tego typu w Polsce.
– Przez kilkadziesiąt lat był nieużytkowany z powodów technicznych i na nowo trzeba było go przywrócić do ruchu, aby można było go rozkołysać, rozdzwonić, sprawdzić, jak zamocowane jest serce, jak zamocowane jest jarzmo – zaznaczył dr hab. Marcin Majewski, dyrektor Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Stargardzie. – Jest to trzeci instrument tej klasy w Polsce, obok dzwonu Zygmunta w Krakowie i dzwonu Tuba Dei w Toruniu.
Dzwon o średnicy 178 cm i wadze 3876 kg to największy średniowieczny dzwon zachowany na Pomorzu Zachodnim. Jego wykonawcami byli grapengiserzy, specjaliści w odlewaniu naczyń z brązu. Zaś na wieży kościoła św. Jana znajdują się również dwa mniejsze dzwony z XV wieku. Jeden z nich, pochodzący z nieistniejącego kościoła w Rogowie, posiada plakietę z wizerunkiem św. Otylii z Hohenburga, co może sugerować, że jego powstanie wiąże się z pielgrzymką mieszkańca Stargardu lub pobliskich terenów.
Dzwon Jan Maria był doskonale znany badaczom historii oraz specjalistom zajmującym się ludwisarstwem. Najstarsze informacje na jego temat, pochodzące z początku XVII wieku, zostały zapisane w „Wielkiej Kronice Kościoła Pomorskiego” autorstwa Daniela Cramera. Jednak pod koniec XX wieku o dzwonię praktycznie zapomniano.
Po raz pierwszy od długiego czasu zabrzmiał w 1993 roku podczas wydarzeń związanych z obchodami 750-lecia nadania Stargardowi praw miejskich. Dopiero 31 lat później podjęto kompleksową renowację, która umożliwiła ponowne korzystanie z dzwonu.
Inicjatorem prac renowacyjnych był prezydent Stargardu Rafał Zając, we współpracy z dr. Majewskim. Środki na realizację tego projektu pozyskano z Rządowego Programu Ochrony Zabytków Polski Ład. Proces renowacji, trwający pół roku, obejmował dokładne oczyszczenie dzwonu, uzupełnienie brakujących elementów oraz zabezpieczenie całości przed dalszym niszczeniem.
Źródło: deon.pl