Cześć. Pochodzę z Łodzi i chciałem się podzielić historią o tym jak Harcerze działali i pomagali innym w moim mieście.
Na ich inicjatywę natknąłem się przypadkiem. Pod koniec kwietnia wybierałem się do sklepu po zapasy dla moich rodziców. W ich wieku są oni już grupą o zwiększonym ryzyku, dlatego nawet proste zakupy starałem się robić za nich. Wracając do bloku w którym mieszkali zobaczyłem Vana, przy którym kręcili się ludzi w zielonych mundurach.
Paru z nich weszło do naszej klatki schodowej. Młody chłopak ubrany w swój mundur, z maseczką i rękawiczkami, roznosił białe pudełka z jedzeniem. Rozwozili oni posiłki i zapasy dla starszych i samotnych osób.
Cały incydent zaciekawił mnie na tyle, że po powrocie do domu napisałem do znajomego, którego dzieci chodzą na zbiórki. Pokazał on całą akcję na Facebooku. Została ona zorganizowana przez organizację ZHR. Ludzie ze wszystkich grup wiekowych angażowali się w pomoc. Działali oni na różnych frontach.
Oprócz roznoszenia zapasów dla potrzebujących Harcerskie Pogotowie zajmowało się przeróżnymi rzeczami.
Po pierwsze, część z harcerek szyło ręczne maseczki. Po uszyciu ich z własnych materiałów w domu, wysyłały je do rozwożenia. Inna grupa ludzi oferowała pomoc w nauce, w ramach bezpłatnych korepetycji.
Pogotowie działało w ramach pomocy w ostatniej chwili. Widziałem prośby o dostarczenie leków do odciętych osób w kwarantannie, do której zgłaszało się po kilkadziesiąt.
Całą inicjatywa zaczęła nabierać rozgłosu, opisały ją nawet niektóre miejscowe gazety. Na swoich social mediach, i w oficjalnych oświadczeniach, podziękował im Urząd Miasta i inne instytucje.
Mimo że nie jest to historia która przytrafiła się mi samemu, to uznałem że chętnie się nią podzielę z kimś kto szuka pozytywnych informacji. Uważam że to świetnie że mamy tak odpowiedzialną młodzież, która myśli o innych. Harcerze z Łodzi zasługują na więcej wyróżnienia za swój wyczyn. Jestem z nich dumny, i jestem pewien że tacy ludzie będą kiedyś odpowiedzialnymi obywatelami.
Mam nadzieję że wszyscy trzymacie się ciepło w trakcie tej kwarantanny. Pamiętajcie o bezpieczeństwie, mimo rozluźniających się przepisów.
Autor: Antoni M.
fajneq