Polska tenisistka, Iga Świątek wygrała prestiżowy turniej – Indian Wells. Jest to jej piąty zawodowy triumf. Sukces zapewnił jej drugie miejsce w rankingu WTA!
Iga Świątek na kalifornijskich kortach rozkręcała się powoli. Pierwsze mecze wygrała w trzech setach. Za to w półfinale i finale pokazała się zdecydowanie ze swojej najlepszej strony i wzbudziła ogromny podziw.
W finale Iga zmierzyła się z Greczynką – Marią Sakkari. Tenisistki wiele razy mierzyły się ze sobą na korcie. Tym razem to Polka wygrała.
– “Znam Igę bardzo dobrze, jest uroczą dziewczyną i świetną zawodniczką, wygrała turniej Wielkiego Szlema w wieku 19 lat, gra niewiarygodnie. Bardzo ją szanuję i podziwiam, ale w finale czeka nas nieprawdopodobna walka. To będzie trudny mecz dla nas obu i jestem pewna, że obie zrobimy wszystko, by zdobyć ten tytuł” – przyznała Sakkari przed finałowym meczem.
W pierwszym secie Polka wygrała 6:4. Zaś w drugim secie całkowicie rozbiła przeciwniczkę – 6:1. Tym samym zdobyła aż 1000 punktów do rankingu WTA i co więcej, 1,23 mln dolarów premii. Teraz 20-latka z Raszyna jest wiceliderką tego światowego liderką. To naprawdę niezwykłe osiągnięcie!
– “Nie spodziewałam się, że będę w tym miejscu. To coś szalonego. Nie sądziłam, że mogę grać na takim poziomie z turnieju na turniej. Każdy mecz z Marią Sakkari jest niesamowity, chciałabym ci bardzo podziękować. Mam nadzieję, że będziemy mierzyć się ze sobą w finałach przez kolejne 10 lat” – powiedziała po wygranym finale.
– “Chcę podziękować swojemu zespołowi i wszystkim, którzy ze mną pracowali. Dzięki nim mogę być w tym miejscu i rozwijać swoją grę. Dziękuję również kibicom i organizatorom, bo sprawiliście, że ten turniej jest szczególny” – podkreśliła polska tenisistka.
Źródło: sport.fakt.pl/sport.onet.pl