Damian Żurek zajął trzecie miejsce na łyżwiarstwie szybkim na 1000 metrów w zawodach Pucharu Świata. Polak stanął na podium podczas ostatniego dnia konkursu, który miał miejsce w Tomaszowie Mazowieckim.
23-letni Polak po raz pierwszy stanął na podium. Co ciekawe, udało mu się osiągnąć ten sukces w swoim rodzinnym mieście. Zdobył brązowy medal w łyżwiarstwie szybkim na 1000 metrów. Przejechał tor w niesamowitym czasie – 1:09.85.
– “Przed swoją publicznością, rodzicami kolegami, coś niesamowitego” – przyznał po wygranej. – “Lepiej nie mogło być, nie mogę jeszcze powstrzymać emocji. Już po samym starcie czułem, że to będzie dobry bieg w moim wykonaniu. Ale po mnie startowało jeszcze wielu zawodników, którzy byli w stanie wykręcić bardzo dobry czas. Z każdą kolejną parą przekonywałem się, że jednak może to się skończyć medalem. Gdy ostania para wystartowała byłem już cały zestresowany, ale gdy rozbrzmiał dzwonek zobaczyłem, że ten medal staje się faktem.”
Jednak Żurek ma nadzieję na kolejne sukcesy. Liczy na to, że polska karda narodowa będzie zdobywać kolejne medale na mistrzostwach świata.
– “Mam nadzieję, że to dopiero początek mojej większej kariery, cieszę się że udało się tak wystartować w moim rodzinnym Tomaszowie. Liczę, że nasza reprezentacja sprinterów i cała kadra nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa i pokażemy się z dobrej strony również w mistrzostwach świata” – zaznacza.
Zawody w Tomaszowie Mazowieckim odbyły się w Arenie Lodowej.
– “Dla nas jako organizatorów nie ma nic piękniejszego, gdy medal zdobywa jeden z naszych reprezentantów” – podkreśla Rafał Tataruch, prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego. – “Super sprawa, że poza udaną imprezą pod względem organizacji, mamy też możliwość pochwalenia się tak dobrym wynikiem sportowym. Widać, że forma naszych zawodników i zawodniczek idzie do góry, liczymy że w kolejnym Pucharze w Tomaszowie a później w mistrzostwach świata nasi kadrowicze znowu będą osiągać doskonałe rezultaty. Cieszy nas także fakt, że mamy zaufanie ze strony międzynarodowej federacji (ISU), w tej chwili organizujemy tyle samo imprez, co Holendrzy czy Amerykanie, pod tym względem dołączyliśmy już do światowej czołówki, widać że to samo chcą zrobić nasi zawodnicy”
Źródło: olimpijski.pl, przegladsportowy.onet.pl