Joanna Mendak, polska pływaczka – paraolimpijka, swoją postawą i niebywałymi osiągnięciami udowadnia, że nie ma rzeczy niemożliwych. Zachęca wszystkie osoby do tego, by próbowały swoich sił w sporcie.
Joanna Mendak na całym świecie jest znana ze swoich sukcesów. Już pięć razy reprezentowała Polskę na igrzyskach paraolimpijskich.
– „Największy sukces podczas MŚ osiągnęła w Durban (RPA) w 2006 roku, gdzie sięgnęła aż po pięć złotych medali (50 m stylem dowolnym, 100 m stylem dowolnym, grzbietowym, motylkowym i klasycznym). Raz stanęła także na drugim stopniu podium (200 m stylem zmiennym)” – taką informacje podał Polski Komitet Paraolimpijski.
Sport jest dla niej całym życiem.
– “Sport jest dla mnie po prostu stylem życia, spełnieniem ambicji i sposobem na poznanie siebie. Poprzez sport odkryłam swoje mocne i słabe strony” – podkreśla Polka.
Na codzień boryka się z trudnościami. Ale nie poddaje się i nie pozwala, by takie przeszkody uniemożliwiły jej osiąganie celów.
– “Urodziłam się jako wcześniak, czego konsekwencją jest niedowidzenie i retinopatia wcześniacza. Nie widzę na prawe oko, a na lewe mam mocno ograniczone pole widzenia i ostrość. Bardziej złoszczę się w codziennych sprawach, np. kiedy się spieszę i zdaję sobie sprawę, że samochodem mogłabym tam być w dziesięć minut, a na piechotę idę pół godziny. Albo muszę dojechać na zawody i jest złe połączenie PKP. Albo muszę zrobić większe zakupy i przynieść je w plecaku i siatkach, zamiast przywieźć samochodem” – przyznaje.
Z całej siły stara się zainspirować innych. Prowadzi grupę dzieci niepełnosprawnych w klubie pływackim. Odwiedza też więzienia, gdzie opowiada o sporcie paraolimpijskim.
– “To bardzo ważne, że sport paraolimpijski zaczyna być odbierany jako profesjonalny, wyczynowy, a nie tylko jako rehabilitacja. O to właśnie zawodnikom z niepełnosprawnościami przez długi czas chodziło – żebyśmy byli postrzegani jako sportowcy, a nie osoby z ograniczeniami. Dużo się zmieniło w odbiorze sportu paraolimpijskiego i trzeba to docenić, co nie znaczy, że nie chcemy więcej jeszcze bardziej świadomych przekazów medialnych” – zaznacza paraolimpijka.
Źródło: aleteia.org