Piesza pielgrzymka dla dzieci – niezwykła misja włoskiego emeryta

25 marca Luigi Farroni, włoski emeryt i pasjonat długodystansowych wędrówek, rozpoczął niezwykłą podróż. Wyruszył pieszo z sanktuarium w Loreto, aby w ciągu czterech miesięcy pokonać ponad 3000 kilometrów i dotrzeć latem do Fatimy. Jego pielgrzymka ma głęboki cel – nie tylko duchowy, ale także charytatywny. Luigi zbiera fundusze na wsparcie działalności Mary’s Meals. To organizacja katolicka zapewniająca posiłki dla blisko trzech milionów dzieci uczących się w szkołach na całym świecie.

Trasa jego wędrówki prowadzi przez wiele ważnych miejsc pielgrzymkowych, takich jak Asyż, Rzym, Genua, Turyn, francuskie Arles i Lourdes, a także słynne Santiago de Compostela. W ciągu dnia planuje pokonywać średnio 32 kilometry, a całą wyprawę podzielił na 110 etapów. Najdłuższy z nich, rozpoczynający pielgrzymkę, liczy aż 45 kilometrów. W podróż zabrał tylko niezbędne rzeczy. To kilka ubrań, przewodniki, mały namiot i specjalnie zaprojektowany przez siebie wózek, ozdobiony logo Mary’s Meals, który służy mu zarówno jako bagaż, jak i forma promocji tej inicjatywy. Pielgrzymka ma szczytny cel.

 Nie można się bać. Trzeba mieć nadzieję i ufać – mówi z uśmiechem pielgrzym. – Przygotowuję się od dawna, nawet zimą chodziłem na trekkingi.

Mary’s Meals, założona przez Magnusa MacFarlane-Barrowa w 2002 roku, działa w 16 krajach, m.in. w Sudanie Południowym, Etiopii, Indiach i Haiti. Organizacja codziennie dostarcza posiłki dzieciom w szkołach. Dla wielu z nich to jedyna szansa zarówno na jedzenie, jak i na edukację. Roczny koszt wsparcia jednego dziecka to jedynie 22 euro. Zaś celem na rok 2025 jest rozszerzenie pomocy do trzech milionów najmłodszych.

Luigi nie planuje z wyprzedzeniem miejsc noclegowych. Liczy na życzliwość ludzi, których spotka po drodze, a każdą rozmowę traktuje jako cenne doświadczenie. Kiedy w lipcu dotrze do Fatimy, będzie świętował swoje 68. urodziny, a zarazem zakończenie wyjątkowej pielgrzymki. Jego wędrówka to dowód na to, że Kościół to nie tylko budynki, ale przede wszystkim konkretne czyny miłosierdzia, które mogą zmieniać świat.

Źródło: pl.aleteia.org

Powiązane Artykuły

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnie artykuły