Rosnące globalne zapotrzebowanie na metale ziem rzadkich skłania Europę do poszukiwania własnych źródeł tych strategicznych surowców. W obliczu rosnącej zależności od Chin, które dominują zarówno w wydobyciu, jak i przetwarzaniu REE, państwa europejskie zaczynają intensywnie pracować nad nowymi rozwiązaniami. Polska, choć nie posiada jeszcze potwierdzonych dużych złóż, dysponuje obiecującymi zasobami w Sudetach oraz w rejonach Szklarskiej Poręby i Markocic. Eksploatacja tych obszarów mogłaby znacząco przyczynić się do zmniejszenia zależności Unii Europejskiej od zagranicznych dostawców.
Metale ziem rzadkich, mimo że występują stosunkowo często w skorupie ziemskiej, są traktowane jako surowce strategiczne ze względu na niskie stężenia. Utrudniają one ich opłacalne wydobycie. Do tej grupy należą między innymi lantanowce, skand oraz itr. To one stanowią fundament dla produkcji nowoczesnej elektroniki – od smartfonów, poprzez samochody elektryczne, aż po technologie wspierające odnawialne źródła energii. Prognozy wskazują, że zapotrzebowanie UE na te pierwiastki może wzrosnąć nawet siedmiokrotnie do 2040 roku.
W odpowiedzi na to wyzwanie, Polska rozpoczęła badania potencjalnych złóż, których eksploatacja mogłaby przynieść wymierne korzyści gospodarcze. Państwowy Instytut Geologiczny – Państwowy Instytut Badawczy wskazał regiony takie jak Sudety. Znalazły się także okolice Szklarskiej Poręby i Markocic, jako obszary o podwyższonej koncentracji metali ziem rzadkich. Choć obecne analizy nie potwierdziły jeszcze ekonomicznej konkurencyjności polskich złóż względem globalnych liderów, rząd i sektor prywatny kontynuują badania.
W lutym tego roku Grupa Azoty Puławy podpisała umowę z Mkango Polska. To może być krokiem milowym na drodze do budowy zakładu separacji REE. Inicjatywa ta nie tylko przyczyni się do stworzenia nowych miejsc pracy i transferu nowoczesnych technologii, ale również zwiększy bezpieczeństwo dostaw strategicznych surowców w Europie. Działania te wpisują się w szerszy kontekst unijnych dążeń do dywersyfikacji łańcuchów dostaw. To z kolei ma kluczowe znaczenie dla przyszłości gospodarczej regionu.
„Produkcja w zakładzie wzmocni bezpieczeństwo dostaw metali ziem rzadkich w Europie, stosowanych w hybrydowych pojazdach elektrycznych, turbinach wiatrowych i innych ekologicznych technologiach oraz zastosowaniach strategicznych, a także jest zgodna z europejskimi inicjatywami mającymi na celu utworzenie solidniejszych, zróżnicowanych łańcuchów dostaw w ramach najnowszych rozporządzeń Unii Europejskiej w sprawie surowców krytycznych” – można przeczytać w komunikacie wydanym przez firmę.
Źródło: dobrewiadomosci.net.pl
