José Andrés to amerykańsko-hiszpański szef kuchni, który jest znany i ceniony na całym świecie. Jego organizacja charytatywna World Central Kitchen pomaga Ukraińcom. José i wolontariusze stworzyli w Przemyślu największą w Europie kuchnię polową.
José urodził się w Hiszpanii w 1968 roku. Kulinarnego fachu uczył go słynny Ferrano Adrii. Jednak jego kariera rozkwitła dopiero gdy wyprowadził się do Stanów Zjednoczonych.
José Andres stał się cenionym restauratorem i szefem kuchni. Rozsławił kuchnię hiszpańską w USA. Niektórzy przypisują mu wprowadzenie do amerykańskiej gastronomii małych talerzyków. Obwieszczono go “mistrzem tapas”. Mężczyzna znany jest również ze swojej działalności charytatywnej. W 2019 roku nominowano go nawet do Nagrody Nobla.
Słynny restaurator założył w 2010 roku organizację charytatywną World Central Kitchen. Zapewnia ona pożywienie w regionach objętych kryzysami humanitarnymi czy klimatycznymi. W sumie fundacja rozdała ponad 60 milionów posiłków. Co więcej, WCK szkoli także kucharzy, by utrzymać ciągłość dostarczania żywności na tych terenach.
– Chcę pokazać, że w obliczu tragedii i klęsk żywiołowych ludzie są ważni i że nie pozostają sami w momentach rozpaczy. Podając im jedzenie, chcę przywrócić im nadzieję na przyszłość – powiedział szef kuchni w programie Ellen Degeneres.
Dlatego Jose nie mógł pozostać obojętny wobec sytuacji na Ukrainie. Wraz z wolontariuszami ruszył na polsko-ukraińską granicę, by rozdawać posiłki uchodźcom. Potem WCK ustawiło swoje stanowiska również na granicy z Rumunią, Węgrami, Mołdawią. José z woluntariuszami utworzyli także kuchnię polową w Przemyślu – największą w Europie. Dziennie wydają tam 100 tysięcy posiłków, dzięki 12 wielkim palnikom i 12 ogromnym patelniom do Paelli.
Word Central Kitchen otworzyło rownież magazyny z żywnością przy granicy. Najpierw wysyła żywność do Lwowa. Potem jest ona rozwożona po Ukrainie – trafia przede wszystkim do wschodniej części kraju – m.in do Odessy i Mikołajowa.
Źródło: stronakuchni.pl