Tenisowe sukcesy Polaków! Iga i Hubert znów na szczycie

W świecie tenisowym ostatnio pojawiły się świetne wieści! Zarówno Iga Świątek, jak i Hubert Hurkacz, zanotowali imponujące sukcesy na kortach, zdobywając cenne zwycięstwa i zachwycając swoją grą.

Iga w półfinale!

Ledwie przed dwoma tygodniami Iga Świątek stawiła czoła Madison Keys w półfinale zawodów w Madrycie. Znów pokonała Amerykankę 6:1, 6:3, a później wygrała cały turniej. To już piąte starcie między Świątek a Keys, z czwartym zwycięstwem Polki. Teraz w finale światowej czołówki Świątek zmierzy się z Coco Gauff, rozstawioną z numerem trzecim, oraz z Qinwen Zheng, zawodniczką z siódmą pozycją w turnieju.

Iga Świątek zaczęła mecz przeciwko Keys bardzo skoncentrowana, unikając błędów i wykorzystując każdą szansę, jaką dawała jej rywalka. Szybko przełamała Keys i dominowała w pierwszym secie, wygrywając go 6:1. Druga partia była bardziej wyrównana, ale Świątek potrafiła utrzymać przewagę, wykorzystując swoje okazje i zwyciężając 6:3.

Szczerze mówiąc czułam się w tym meczu bardzo dobrze, więc nawet podczas trudnych momentów wiedziałam, że jeden lub dwa punkty mogą wszystko zmienić. Cieszę się, że dobrze serwowałam, bo kiedy gra była wyrównana, to mogłam zdobyć właśnie dwa punkty tylko serwisem. To nie zdarza się często, więc to był dobry dzień pod tym względem – powiedziała Polka po meczu.

Sukces Hurkacza

Hubert Hurkacz awansował do ćwierćfinału. Pokonał Sebastiana Baeza, argentyńskiego zawodnika z 17. miejscem w światowym rankingu, wynikiem 5:7, 7:6 (7-4). Było to 6:4 w ósmej rundzie turnieju tenisowego ATP Masters 1000 na nawierzchni ziemnej w Rzymie. Hurkacz zaserwował aż siedemnaście asów. W następnej rundzie zmierzy się z Amerykaninem Tommym Paulem.

W ostatnim secie Hurkacz złamał serwis rywala w piątym gemie, co umożliwiło mu precyzyjne uderzenie wzdłuż bocznej linii. Dzięki doskonałej kondycji fizycznej Polak mógł grać agresywnie i często znajdować się blisko siatki, co przynosiło mu przewagę w kluczowych momentach. Mecz zakończył się po mocnym serwisie Hurkacza, który zmusił przeciwnika do błędu i zakończył spotkanie. Cała rywalizacja trwała dwie godziny i czterdzieści minut.

Źródło: rmf24.pl/rmf24.pl

Powiązane Artykuły

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnie artykuły