Polska przez kilka ostatnich dni była na ustach międzynarodowych mediów, a wszystko za sprawą wyjątkowego gościa. Amerykański aktor Will Smith odwiedził nasz kraj i – jak donoszą świadkowie – był zachwycony! Jego pobyt w Polsce obfitował w niezapomniane wydarzenia, spotkania z osobistościami, lokalny folklor i… muzyczne niespodzianki.
Wszystko zaczęło się 7 czerwca, kiedy to Smith pojawił się na charytatywnej gali TOP Charity, zorganizowanej w warszawskich Łazienkach Królewskich przez Omenę Mensah i Rafała Brzoskę. Wydarzenie zgromadziło liczne grono znanych postaci, a obecność hollywoodzkiej gwiazdy wzbudziła ogromne emocje.
Jednak gala to tylko początek bogatego programu wizyty. Will Smith spotkał się z byłym prezydentem Lechem Wałęsą. Miał okazję obserwować warszawską Paradę Syrenki z hotelowego apartamentu, a nawet… szkolił się w sztuce miksowania drinków. W jednej z warszawskich knajpek pod okiem mistrza barmańskiego Tomasza Maleka, aktor próbował swoich sił jako barman.
Zachwyt polskim folklorem
Niezwykłe chwile czekały na niego również poza stolicą. Po przylocie helikopterem do Mikołowa Will Smith został powitany przez Studencki Zespół Pieśni i Tańca „Katowice. Specjalnie dla niego przygotował niespodziankę. Ubrani w regionalne stroje studenci wykonali cover kultowego utworu „Men in Black” w aranżacji Emilii Głombicy. Smith był wyraźnie poruszony i nie szczędził komplementów. Uznał występ za „fenomenalny” i pół żartem zapowiedział, że zespół mógłby towarzyszyć mu podczas koncertowej trasy.
– Przygotowania i wykonanie tej piosenki sprawiły nam ogromną radość, podobnie jak krótki koncert, dzięki któremu mogliśmy zaprezentować fragment naszej kultury. Życzymy wspaniałej dalszej części pobytu w naszym pięknym kraju! Szczególnie cieszymy się, że mogliśmy w tak wyjątkowy sposób reprezentować Uniwersytet Śląski w Katowicach i Miasto Katowice – można przeczytać w mediach społecznościowych Studenckiego Zespołu Pieśni i Tańca „Katowice”.
Na tym jednak nie koniec muzycznych emocji. Amerykański gwiazdor miał także okazję uczestniczyć w kameralnym występie duetu Alien x Majtis z Bielska-Białej, zwycięzców tegorocznej edycji programu Must Be The Music. Ich występ wywołał ogromne wrażenie – Smith był pełen uznania dla energii i talentu artystów.
Choć pobyt aktora w Polsce był krótki, z pewnością dostarczył mu wielu wyjątkowych wrażeń. Fani i media długo jeszcze będą wspominać tę wizytę – a być może sam Will Smith wróci tu jeszcze nieraz. Polska pokazała, że potrafi zaskakiwać, zachwycać i inspirować – nawet gwiazdy światowego formatu.
Źródło: Silesia.info.pl