W Wolinie rozpoczęła się 30. edycja Festiwalu Słowian i Wikingów – jednej z największych imprez historycznych w Europie, poświęconych kulturze wczesnego średniowiecza. W tym roku na wydarzenie przybyło niemal 3 tysiące rekonstruktorów z całego świata. Wszystko po to, aby wspólnie przenieść odwiedzających o tysiąc lat wstecz.
Teren Centrum Słowian i Wikingów na kilka dni zmienił się w tętniące życiem średniowieczne grodzisko. A to wszystko przez festiwal. W drewnianych chatach można spotkać rzemieślników, którzy pracują zgodnie z dawnymi technikami, spróbować potraw przygotowywanych według historycznych receptur, a także obejrzeć pokazy wojowników w pełnym uzbrojeniu.
Do Wolina co roku ściągają grupy rekonstrukcyjne z różnych zakątków świata. Wśród tegorocznych uczestników są wojowie z odległych krajów, takich jak Chile, Argentyna czy Stany Zjednoczone. Jak podkreślają organizatorzy, popularność festiwalu rośnie m.in. dzięki filmom i serialom poświęconym wikingom, które inspirują nowych pasjonatów tej kultury.
Jedną z największych atrakcji wydarzenia są inscenizowane bitwy. W tym roku weźmie w nich udział aż 900 wojowników, uzbrojonych w tarcze, miecze i piki. Choć broń jest stępiona, starcia są widowiskowe i pełne emocji. Uczestnicy podkreślają, że mimo braku krwi, mało kto schodzi z pola bez siniaków czy zadrapań.
Festiwal to także raj dla miłośników rękodzieła. Na stoiskach można znaleźć wyroby garncarskie, biżuterię, dawne meble, kosze plecione na miejscu czy ziołowe napary i maści. Wśród tradycyjnych smaków warto spróbować suricy – słowiańskiego napoju powstającego w procesie wczesnej fermentacji – oraz unikalnych placków pasterskich, które w Polsce można spotkać jedynie tutaj.
Program tegorocznej edycji jest szczególnie bogaty. Codziennie odbywają się warsztaty, prelekcje historyków, spotkania z autorami książek o średniowieczu, a także koncerty muzyki dawnej. Punktem kulminacyjnym każdego dnia są popołudniowe starcia wojów, natomiast motyw przewodni jubileuszowej edycji nawiązuje do czasów Bolesława Chrobrego. Rekonstruktorzy odtworzą koronację pierwszego króla Polski, przenosząc publiczność w czasy narodzin polskiej państwowości.
Źródło: rmf24.pl