Wynalazek, który może zmienić radioterapię! Nowe odkrycie zespołu badawczego z Gdańska

Niedawno naukowcy z Wydziału Chemii Uniwersytetu Gdańskiego opatentowali radiosensybilizator – substancję, która działa na komórki nowotworowe, uwrażliwiając je na radioterapię. Dzięki temu nowotwór można łatwiej pokonać i zmniejszyć skutki uboczne  takiej terapii.

Radioterapia jest bardzo często wykorzystywana w leczeniu nowotworów. Stosuje się podczas niej promieniowanie jonizujące, które niestety uszkadza częściowo również zupełnie zdrowe tkanki.

“Problem ten można rozwiązać przez zastosowanie radiosensybilizatorów (radiouczulaczy) – związków chemicznych, które uczulają komórki nowotworowe na promieniowanie jonizujące. Ostatecznym efektem zastosowanie uczulacza jest uszkodzenie DNA prowadzące do śmierci komórek nowotworowych” – wyjaśnia prof. dr hab. Janusz Rak z Katedry Chemii Fizycznej Wydziału Chemii Uniwersytetu Gdańskiego.

Co zamieni radioterapię?

„Wynalazek dotyczy medycznego zastosowania ISdU, tj. 5-jodo-4-tio-2’-deoksyurydynę jako radiouczulacza. Związek ten stanowi chemiczną modyfikację nukleozydu (2’-deoksyurydyny), a więc naturalnej ‘cegiełki’ używanej przez organizm do syntezy RNA. Ze względu na stosunkowo niewielką zmianę w budowie molekuły, komórkowe systemy enzymatyczne przygotowujące natywne nukleozydy i wcielające je do DNA czy to w czasie biosyntezy, czy naprawy, nie ‘dostrzegają’ wprowadzonych zmian strukturalnych, biorąc ISdU za natywną tymidynę. Wyniki badań, w szczególności rezultaty testu klonogeniczności, określającego poziom wznowy proliferacji po napromienieniu hodowli komórkowych określoną dawką promieniowanie jonizującego, potwierdziły, że ISdU znacząco uczula komórki raka piersi” – tłumaczy dokładne działanie wynalazku prof. Dr hab. Janusz Rak.

Podsumowując, wynaleziona substancja jest wbudowywana przez komórki raka w ich DNA. Dzięki temu, takie DNA można łatwiej zniszczyć, a przez to szybciej doprowadzić do śmierci komórek nowotworowych, używając promieniowania.

„ISdU nie tylko przyczynia się do zwiększenia skuteczności radioterapii, ale też pozwala na zmniejszenie terapeutycznej dawki promieniowania, co oznacza lepszą ochronę radiologiczną zdrowych tkanek” – mówi naukowiec. 

Leczenie nowotworu z wykorzystaniem takiej substancji może być skuteczniejsze, szybsze. Pacjent nie będzie musiał cierpieć z powodu skutków ubocznych terapii.

Naukowcy potwierdzili już skuteczne działanie radiosensybilizatorów na hodowlach komórkowych. Planują rozpocząć badania na zwierzętach w przyszłym roku.

źródło: naukawpolsce

Powiązane Artykuły

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnie artykuły