Pięcioletnia Isobel Fletcher nie mogła przestać się uśmiechać po tym, jak pewnego dnia pracownicy szpitala nieoczekiwanie weszli do jej pokoju i rozpoczęli niezwykłe przedstawienie przygotowane specjalnie dla niej. Jako, że dziewczynka jest miłośniczką baletu, personel zdecydował się zatańczyć go dla niej.
Dziewczynka przebywa w „Worcestershire Royal Hospital” w Wielkiej Brytanii. W piątek do jej pokoju niespodziewanie przyszli Dr Baylon Kamalarajan i Emma Maunder ubrani w tutu (czyli krótką, sztywno sterczącą baletową spódniczkę). Puścili muzykę z Jeziora Łabędziego i zaczęli wykonywać przeróżne obroty. Isobel oglądając to osobliwe przedstawienie, cały czas się śmiała.
Emma, która jest animatorką chciała sprawić niespodziankę małej Isobel. Poprosiła pediatrę Dr. Kamalarajana o pomoc.
Szpital podzielił się na mediach społecznościowych nagraniem, na którym widać tańczących pracowników. W poście możemy przeczytać: „Wielkie dzięki dla Baylona i Emmy za świetną niespodziankę”.
Isobel kocha balet. Dziewczynka poddawana jest chemioterapii, która ma zwalczyć ostrą białaczkę limfobatyczną.
Dziewczynka zmaga się z ostrą białaczką limfobatyczną, którą zdiagnozowano u niej w 2017 roku.
Jej rodzice – Dave and Vicky zaczęli podejrzewać, że coś jest nie w porządku, gdy dziewczynka cały czas była zmęczona i zmagała się z wysokimi gorączkami.
Gdy dziewczynka poszła do szpitala, przyszłość była niewiadoma
„Tak szybko dorosła. Kiedy zdiagnozowano u niej nowotwór, byliśmy tak zaskoczeni, że to wszystko stało się tak szybko. To była dla nas wielka niewiadoma. Nie wiedzieliśmy co przyniesie przyszłość” – opowiada jej tata, Dave.
Kiedy po jakimś czasie od rozpoczęcia leczenia, wydawało się, że Isobel jest na dobrej drodze do przezwyciężenia tej choroby, nowotwór nawrócił z dwukrotną siłą. Teraz Isobel poddawana jest chemioterapii.
Dawn Forbes, pielęgniarka, która zajmuje się dziewczynką, podkreśla, że Isobel jest wyjątkową dziewczynką.
„Izzy na każdym kroku mnie zachwyca. Nie poddaje się i dzielnie walczy ze wszystkim, co przynosi jej los” – mówi kobieta.
„Pomyśleliśmy, że to [przedstawienie] to będzie dobry pomysł, żeby sprawić jej trochę radości. Izzy zawsze ma przy sobie jakieś książki o balecie i potrafi opowiadać o nim godzinami.”
Wszyscy głęboko wierzą w to, że Izzy uda się wygrać walkę z chorobą. Personel szpitala chce sprawić jej trochę radości w czasie leczenia. Izzy, dzięki wsparciu swoich najbliższych – rodziny, przyjaciół, ale także zajmujących się nią lekarzy i pielęgniarek, z uśmiechem patrzy w przyszłość, czując, że ma wokół ludzi, którzy ją kochają i pomogą jej w powrócić do zdrowia.
źródło: metro.co.uk
