Mała kawa, wielka pomoc – jak proste gesty zmieniają życie seniorów

Kawiarnia Kociak w Poznaniu stała się miejscem wyjątkowej akcji dobroczynnej. Właściciel, Pan Adrian, ogłosił w mediach społecznościowych rozpoczęcie inicjatywy “zawieszonych kaw” dla osób starszych.

Koncepcja “zawieszonej kawy” polega na tym, że goście kawiarni mogą opłacić kawę z wyprzedzeniem, która później zostanie przekazana potrzebującemu seniorowi. W ciągu ostatnich 12 miesięcy w ramach tej inicjatywy wydano aż 8326 bezpłatnych kaw osobom starszym.

Właściciel zaznaczył, że wielu seniorów korzystających z tej inicjatywy to osoby samotne, zmagające się z problemami finansowymi. Skromne emerytury często nie wystarczają na pokrycie podstawowych wydatków, a tym bardziej na drobne przyjemności, takie jak wyjście do kawiarni i kawa.

Właściciel Kociaka zwrócił uwagę, że w ostatnich tygodniach liczba „zawieszonych kaw” znacząco się zmniejszyła. W związku z tym, Adrian zaapelował do klientów i osób śledzących jego media społecznościowe o wsparcie akcji. Obiecał także, że do końca września będzie przekazywał seniorom tyle kaw, ile sam sprzeda w swoim lokalu każdego dnia.

Odzew na apel Adriana przeszedł najśmielsze oczekiwania. W ciągu krótkiego czasu internauci i goście kawiarni sfinansowali ponad 9000 “zawieszonych kaw”. Dzięki temu ogromnemu wsparciu seniorzy będą mogli cieszyć się darmowymi kawami przez cały kolejny rok.

Akcja “zawieszonych kaw” to naprawdę piękna inicjatywa, bo pokazuje, jak mały gest może zrobić ogromną różnicę w czyimś życiu. Dzięki niej seniorzy, którzy często czują się samotni albo nie mają pieniędzy na takie przyjemności jak kawa na mieście, mogą poczuć się docenieni i zadbani. Każdy, kto funduje taką kawę, nie tylko pomaga materialnie, ale też daje starszym osobom sygnał, że ktoś o nich myśli i chce im sprawić radość. To prosta, ale bardzo wzruszająca forma wsparcia.

Źródło: tenpoznan.pl