Robert Kubica, jeden z najbardziej utytułowanych polskich kierowców wyścigowych, zapisał się na kartach historii, wygrywając tegoroczną edycję legendarnego 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Krakowianin, wspólnie z zespołem AF Corse, osiągnął spektakularny sukces w najbardziej prestiżowej kategorii Hypercar. Włoska ekipa od samego początku należała do faworytów tegorocznych zmagań i nie zawiodła oczekiwań kibiców.
Kubica współtworzył zwycięski skład wraz z Brytyjczykiem Philem Hansonem oraz reprezentującym Chiny Yifeyem Ye. To właśnie Polak wykonał decydującą zmianę na ostatnim etapie wyścigu, spędzając za kierownicą ponad 3,5 godziny. W tym czasie toczył zaciętą rywalizację z zespołem Porsche Penske. Finiszował z przewagą niemal 15 sekund – dystansem, który w wyścigu tej rangi jest niezwykle znaczący.
To jednak nie jedyny sukces Polaków na słynnym torze Circuit de la Sarthe. W klasie LMP2 najlepszy okazał się zespół Inter Europol Competition z Jakubem Śmiechowskim w składzie. Dla tej drużyny to już drugi triumf w Le Mans – pierwszy miał miejsce w 2023 roku, również z udziałem Śmiechowskiego. W tamtym wyścigu Robert Kubica, wtedy startujący w barwach belgijskiego zespołu WRT, zajął drugie miejsce.
“Robert Kubica wygrywa swój pierwszy wyścig Le Mans. Krakowianin pisze historię jako pierwszy Polak, który zwyciężył w legendarnym 24-godzinnym wyścigu. Co za jazda!” – można przeczytać w mediach społecznościowych ligi FIA WEC – ogólnoświatowych mistrzostw wyścigów długodystansowych.
“To zwycięstwo to przede wszystkim historia polskiego kierowcy, który związał się w 2012 roku z Ferrari w Formule 1 zanim doznał poważnej kontuzji w wypadku na trasie raju i tym samym stracił szansę na jazdy w stajni Scuderii. Po niefortunnych występach w Williamsie w 2019 roku Kubica odnalazł się w wyścigach długodystansowych. Tam udowodnił, że jest bardzo szybki i konsekwentny. To właśnie te cechy posłużyły do wygrania tego 24-godzinnego wyścigu. Skomponowały się ze świeżością i umiejętnościami jego młodych kolegów z drużyny” – tak z kolei o zwycięstwie AF Corse mówi “La Gazzetta dello Sport”.
Źródło: polsatnews.pl