Polscy kajakarze zdominowali sobotnie finały mistrzostw Europy w czeskich Racicach. Dorota Borowska po raz trzeci z rzędu zdobyła złoto na dystansie 200 metrów. Reprezentanci Polski sięgnęli także po srebro i brąz, pokazując siłę naszej kadry przed igrzyskami olimpijskimi.
Dorota Borowska nie zawiodła oczekiwań i po raz trzeci z rzędu stanęła na najwyższym stopniu podium mistrzostw Europy. Podczas zawodów w czeskich Racicach nasza reprezentantka w konkurencji C1 na dystansie 200 metrów zdeklasowała rywalki, zdobywając złoty medal z czasem 45,178 sekundy. To kolejny triumf Polki po wcześniejszych zwycięstwach w 2022 i 2023 roku. Wyraźnie lepsza od konkurentek, Borowska wyprzedziła drugą na mecie Ukrainkę Liudmyłę Luzan o niemal pół sekundy (0,48 s), a trzecia – Hiszpanka Viktoriia Yarchevska – straciła do niej 0,603 sekundy.
W tej samej konkurencji, ale wśród mężczyzn, świetnie spisał się również Oleksii Koliadych, który sięgnął po srebro. Polak przegrał złoto dosłownie o włos – do zwycięzcy, Pabla Grany z Hiszpanii, zabrakło mu jedynie 0,047 sekundy. Trzecie miejsce zajął Ukrainiec Andrij Rybaczok. Warto zaznaczyć, że w przypadku kobiet dystans 200 metrów jest uznawany za olimpijski, co czyni sukces Borowskiej jeszcze cenniejszym.
Na koncie reprezentacji Polski znalazł się również brązowy medal w konkurencji K4 500 m. Czwórka w składzie Jakub Stepun, Valerii Vichev, Sławomir Witczak i Jarosław Kajdanek uplasowała się na trzeciej pozycji w olimpijskiej konkurencji. Ustąpiła miejsca Portugalczykom i Czechom.
To był udany dzień dla polskich kajakarzy – trzy medale w prestiżowych konkurencjach to dowód na silną pozycję Biało-Czerwonych w Europie. Sukcesy kajakarzy potwierdzają, że są w znakomitej formie i gotowi na olimpijskie wyzwania.
– Mamy rok poolimpijski i medale nie są teraz najważniejsze, ale byłem pewny, że będziemy je zdobywać. Mieliśmy też sporo czwartych miejsc, co potwierdza, że jesteśmy w europejskiej czołówce. Mamy sześć medali, z czego cztery w konkurencjach olimpijskich. To naprawdę cieszy – zaznaczył Grzegorz Kotowicz, prezes Polskiego Związku Kajakowego.
Źródło: Onet.pl
