Na terenie dawnej kopalni węgla brunatnego w Bełchatowie powstanie wkrótce największe i najgłębsze sztuczne jezioro w kraju. Nowy akwen ma stać się atrakcją nie tylko dla mieszkańców regionu, ale także dla turystów z całej Polski i Europy. Planowana inwestycja obejmuje m.in. rozległą plażę, nowoczesną marinę oraz strefy rekreacyjne, które całkowicie odmienią dotychczasowy, przemysłowy krajobraz.
Kopalnia Bełchatów zakończy swoją działalność w Polu Bełchatów w 2026 roku, a w Polu Szczerców najpóźniej w 2038 roku. To właśnie wtedy ruszy proces przekształcania gigantycznych wyrobisk w kompleks turystyczno-wypoczynkowy. Polska Grupa Energetyczna już od dawna zapowiada, że okolice Bełchatowa zamienią się w swoiste „Mazury centralnej Polski” – przestrzeń pełną sportów wodnych, żeglarstwa i letniego wypoczynku.
W Polu Bełchatów – jednym z dwóch pól wydobywczych Kopalni Bełchatów, już od kilku lat prowadzone są prace mające na celu przygotowanie terenu kopalni do jego docelowej rekultywacji w kierunku wodnym. W Kompleksie Bełchatów tereny pogórnicze kształtowane są z myślą o stworzeniu tu w przyszłości dwóch, najgłębszych w Polsce jezior. Na końcowym etapie rekultywacji połączone zostaną w jeden duży zbiornik. Lustro wody bełchatowskiego jeziora będzie miało powierzchnię ok. 4000 hektarów, a jego maksymalna głębokość wyniesie ok. 170 m. czyli o ok. 70 metrów więcej niż głębokość jeziora Hańcza – powiedział w komunikacie z 2023 roku Sławomir Podkówka.
Przygotowania do tej ogromnej inwestycji już się rozpoczęły. Zakończono formowanie linii brzegowej po wschodniej stronie, a także wyznaczono miejsce pod przyszłą plażę. Kolejne etapy obejmą stabilizację skarp i ich odpowiednie zabezpieczenie, a następnie stopniowe napełnianie wyrobisk wodą. Proces ten ma być realizowany poprzez kierowanie do zbiornika zarówno wód głębinowych, jak i powierzchniowych, przy jednoczesnym ograniczaniu odwodnienia.
Docelowo planowane są dwa ogromne jeziora – w miejscu obecnych pól wydobywczych Bełchatów i Szczerców. W przyszłości mogą one zostać połączone, tworząc jeden imponujący akwen o powierzchni większej niż niejedno naturalne jezioro w Polsce.
Nowy początek
Na tym jednak wizja transformacji się nie kończy. Coraz częściej pojawiają się pomysły, by w pobliżu istniejącej elektrowni konwencjonalnej, która ma działać do 2036 roku, powstała druga elektrownia jądrowa. Jeśli projekt zostanie zrealizowany, Bełchatów stanie się unikalnym miejscem. Tam obok nowoczesnych rozwiązań energetycznych funkcjonować będzie największe sztuczne jezioro w kraju.
Zmiana przeznaczenia terenów pokopalnianych to nie tylko atrakcyjna wizja turystyczna. To również szansa na powstanie nowych miejsc pracy, poprawę jakości życia mieszkańców i rozwój całego regionu. Bełchatowski projekt może stać się przykładem dla innych części Polski, że tereny poprzemysłowe mogą zyskać drugie życie. Mogą też zamienić się w przestrzeń przyciągającą odwiedzających z całego kraju.
Źródło: rmf24.pl