Jared Ream, 35 letni fan kolejek w wesołych miasteczkach schudł prawie 91kg, by przejechać się siódmą pod względem wielkości kolejką na świecie.
5 lat temu zapinając pasy w kolejce Millenium Force w Ohio spotkał się z wielkim rozczarowaniem. Nie był w stanie zapiąć pasów bezpieczeństwa, z tego powodu został poproszony o opuszczenie wagonika. W tamtym momencie, gdy ważył 193 kg jazda roller coasterem była dla niego za niebezpieczna. Jak sam wspomina było to wielkie upokorzenie, ponieważ wszyscy jadący kolejką zwrócili na niego uwagę.
Świadomość tego, że stał się na tyle otyły, że nie mógł jeździć kolejkami zmusiło go do zrezygnowania ze swojej pasji.
Dopiero ostatniego lata, gdy dowiedział się, że blisko jego miejsca zamieszkania zostanie wybudowana wyjątkowa, na skalę światową, kolejka podjął radykalną decyzję. Nie chciał by jego waga była przeszkodą stojącą na jego drodze do spełnienia marzeń. Przeszedł na dietę. Chciał do otwarcia kolejki Orion, w wesołym miasteczku Kings Island, schudnąć na tyle by bez problemu zapiąć pasy. Zaczął spożywać jedynie 2000 kcal, jeść więcej warzyw i owoców oraz ćwiczyć.
W mniej niż rok udało mu się!
Schudł ponad 88kg. Zdecydował napisać o tym do lokalnej gazety.
W dniu otwarcia władze parku rozrywki pozwoliły mu jeździć kolejką bez limitu, dzień przed otwarciem kolejki dla wszystkich. Jak sam wspomina był przeszczęśliwy, kiedy udało mu się swobodnie zapiąć pasy. Miał możliwość przejażdżki na swoim wymarzonej kolejce górskiej. Czuł, że cała ta ciężka praca się opłaciła.
Jared najbardziej w kolejkach lubi wysokość, prędkość i widoki. Roller coastery go bardzo uspokajają i jak sam twierdzi, że relaksuje go myśl, że daje się prowadzić kolejce tam, gdzie chce go ona zaprowadzić.
Jednak jak sam wspomina czuł stres w dniu, kiedy pierwszy raz wsiadał do kolejki Orion. Nie był pewny czy uda mu się, mimo tej ciężkiej pracy przez cały rok przejechać jego wymarzoną kolejką.
„Roller coastery to moje szczęśliwe miejsce. (…) Jeżeli mogłem kogokolwiek zmotywować do zrzucenia wagi i również zobaczenia tego zielonego światła po zapięciu pasów, to wiem, że to wszystko było tego warte.”
Źródło: washingtonpost.com
