Strand Bookstore – jedna z najstarszych księgarni w Nowym Jorku poprosiła o wsparcie swoich klientów. Przez ograniczenia związane z pandemią koronawirusa prowadzenie biznesu stało się szczególnie trudne. Właściciele sklepu z książkami przyznali, że przychody spadły o około 70%, a utrzymanie firmy i jej pracowników stało się praktycznie niemożliwe.
Dlatego Nancy Bass Wyden – szefowa Strand Bookstore, opublikowała post na facebooku, w którym poprosiła wszystkich tych, którzy cenią sobie usługi tej księgarni o wsparcie w postaci np. przedwczesnych świątecznych zakupów.
Odzew był niezwykły.
„Takiego odzewu nikt się nie spodziewał” – przyznaje kobieta.
Takie wsparcie ich zaskoczyło
W weekend sklep otrzymał ponad 25000 zamówień online. Nancy Bass Wyden dodaje, że normalnie księgarnia ma około 300 zamówień dziennie.
„Jak można nie kochać tej społeczności? Tak bardzo nam pomogli.” – mówi właścicielka Nancy Bass Wyden – „Myślę, że nie jesteśmy zwykłą księgarnią. Jesteśmy miejscem, które łączy ze sobą miłośników książek. Kiedy poprosiliśmy o pomoc, ludzie tak szybko odpowiedzieli. Naprawdę jestem wdzięczna. Ten gest niezwykle mnie wzruszył.”
Księgarnia Strand Bookstore została założona w 1927 przez litewskiego imigranta – Benjamina Bassa. W całej historii działania firmy, jej właściciele nigdy nie musieli mierzyć się z tak dużym kryzysem, jaki nadszedł na początku wiosny 2020 roku. 16 marca Nancy zamknęła księgarnie. Mimo, że sklep posiadał stronę internetową, zamówień było bardzo mało.
Większość ludzi wolało kupować książki na Amazonie – zyski tego przedsiębiorstwa podczas pandemii znacząco wzrosły.
W czasie wakacji sytuacja Strand Bookstore chwilowo się poprawiła. Jednak już na początku października księgarnia po raz kolejny zaczęła dotkliwie odczuwać skutki obostrzeń z powodu pandemii koronawirusa.
Gdyby nie ten akt dobroci klientów, firma działająca od dziewięćdziesięciu trzech lat upadłaby, pozbawiając ponad dwieście osób miejsca pracy.
Ta historia pokazuje, że mimo trudnych czasów, ludzie wciąż pomagają sobie wzajemnie. A to jest zdecydowanie dobra wiadomość!
źródło: washington post