Właśnie otworzono nowy park rozrywki w lubelskim – “Las Odkrywców”. To wyjątkowe miejsce, w którym można spędzić czas na łonie natury. Dzieci wreszcie wyjdą z domu, pozostawią wirtualny świat.
W Ułężu w województwie lubuskim otworzono właśnie nowy park rozrywki – “Las Odkrywców”.
– “Las Odkrywców to reakcja na otaczający nas świat i zmieniające się potrzeby nasze i naszych dzieci. Jesteśmy stale odciągani od natury przez edukację i pracę, a czasem nawet przez rekreację” – zaznacza Anita Przybyłowska, dyrektorka, która zarządza tym Rodzinnym Parkiem Tematycznym – “Natura to świat najbardziej przyjazny dla ludzi. Świat, w którym odpoczywamy najlepiej i w którym regenerujemy się najszybciej. Szczególnie nasze dzieci potrzebują atrakcyjnej opcji dla ekranu komputera, smartfona, czy konsoli.”
Niestety zdrowie fizyczne i psychiczne naszych dzieci coraz bardziej się pogarsza. Winę za to ponoszą również urządzenia elektroniczne i to, że spędzają dużo czasu w świecie wirtualnym.
– “Dlatego też chcemy proponować im atrakcyjną alternatywę dla świata wirtualnego w naturalnym, czystym, pozbawionym plastiku środowisku. Chcemy proponować ruch na świeżym powietrzu, dla ich zdrowia fizycznego, a w tej nowej sytuacji może nawet bardziej ich zdrowia psychicznego. Jak się nad tym głębiej zastanowić, to koncepcja Lasu Odkrywców maluje nam się sama, w pierwszej sekundzie, kiedy zamkniemy oczy. Ale jej doprecyzowanie to już lata pracy wielu osób” – podkreśla kobieta.
To jednak miejsce stworzone nie tylko z myślą o dzieciach, ale także całych rodzinach.
“Na gości czeka szereg atrakcji sprawnościowych, tuneli, labi- ryntów, polan sensorycznych, stref zabawy z wodą i wiele innych. Wszystkie atrakcje są przystosowane do intuicyjnego korzystania oraz samodzielnego i indywidualnego doboru poziomu zaangażowania i eksperymentowania. Atrakcje nie mają ograniczeń wiekowych ani wzrostowych. Każdy może spróbować swoich sił wspinając się, skacząc, czy balansując na leśnych przeszkodach. Chcieliśmy stworzyć miejsce, w którym cała rodzina da się porwać beztroskiej zabawie, doceni wartość natury i zintegruje się, zapominając o codzienności.” – opowiada dyrektorka.
Źródło: dziennikwschodni.pl