Młody niepełnosprawny Francuz, Paul de Livron, samodzielnie zaprojektował i wykonał unikalny wózek inwalidzki wykonany z drewna. Postanowił podarować go papieżowi Franciszkowi podczas jego wizyty w Marsylii.
Paul de Livron, który pochodzi z Francji, sam korzysta z wózka inwalidzkiego od 10 lat z powodu wypadku. Zauważył, że papież Franciszek po raz pierwszy pojawił się publicznie na wózku inwalidzkim 5 maja 2022 roku. Był zaskoczony tym widokiem. Według niego jego wózek był źle zaprojektowany.
„Jego wózek nie jest ani piękny, ani wygodny! [Papież] wygląda jak mały staruszek w domu spokojnej starości, mimo że jest głową Kościoła katolickiego, jedną z najbardziej wpływowych osób na świecie i daleko mu do emerytury!” – mówi Paul.
Paul de Livron, mimo że nie mógł zrealizować swojego marzenia o zostaniu inżynierem leśnictwa z powodu wypadku, nadal zachował swoją miłość do pracy z drewnem i zdolności manualne. W marcu 2022 roku zdecydował się na tworzenie drewnianych wózków inwalidzkich i założył firmę Apollo Wooden Wheelchairs. W ten sposób mężczyzna tworzy je z materiału, który nie był używany w sprzęcie medycznym przez niemal sto lat!
„Aspekt estetyczny zmienia sposób, w jaki inni ludzie na niego patrzą: sprawia, że czujesz się lepiej sam ze sobą” – zaznacza.
Specjalny projekt
Paul de Livron, po zauważeniu wzrastającego zainteresowania swoimi projektami wózków inwalidzkich, postawił sobie ambitne zadanie: stworzenie specjalnego wózka dla papieża Franciszka. Z pomocą swoich znajomych księży, którzy odnieśli się entuzjastycznie do jego inicjatywy, zaczął dążyć do tego celu.
Dzięki wsparciu abp. Celestino Migliore, nuncjusza apostolskiego we Francji, Paul miał okazję uczestniczyć w audiencji generalnej w Watykanie 3 maja 2023 roku. Podczas tego spotkania Paul podzielił się swoim pragnieniem stworzenia wózków inwalidzkich dla najuboższych i zaproponował, że pokryje koszty produkcji specjalnego wózka dla Ojca Świętego. W trakcie spotkania Paul przedstawił papieżowi model swojego projektu, który miał stanowić godny sprzęt dla papieskiego urzędu.
„Papież wziął model w ręce, przez kilka chwil bawił się kołami jak dziecko, po czym uśmiechnął się i powiedział: «Przyjmuję. Z kim mam się skontaktować?»” – podkreśla.
Francuz zdecydował się też umieścić w nim kawałki zwęglonego drewna z katedry Notre-Dame. Będzie to z pewnością wyjątkowy prezent.
Źródło: pl.aleteia.org