Lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. Chopina w Rzeszowie przekazali swoją wiedzę ponad 700 ukraińskim medykom, jednocześnie przeprowadzając na miejscu wymagające operacje. To niezwykle cenna wymiana doświadczeń.
W wydarzeniu, w którym brali udział rzeszowscy specjaliści, uczestniczyło aż 700 lekarzy z Ukrainy. Pojechali oni do Lwowa, aby edukować ukraińskich lekarzy i przekazać im niezwykle cenną wiedzę.
700 osób to jest wielka rzesza, jak na tak wąską specjalizację, czyli chirurgię-endoskopię i gastroenterologię – mówi dr Robert Staroń, kierujący Kliniką Gastroenterologii i Hepatologii z Pododdziałem Chorób Wewnętrznych w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. F. Chopina w Rzeszowie.
Dr Staroń zwraca uwagę, że w Ukrainie dotkniętej wojną tego rodzaju szkolenia mają wyjątkowe znaczenie.
To przedsięwzięcie było bardzo istotne dla nas, bo to jest wyraz naszej solidarności z nimi, ale przede wszystkim dla nich. Ciągle potrzebują wznawiać swoją wiedzę, doszkalać się, a w czasie wojny, jak wiemy, jest to niemożliwe albo bardzo trudne – podkreśla dr Staroń.
Co ważne, medycy ze Lwowa sprawdzili się także, przeprowadzając operacje.
To były bardzo poważne zabiegi na trzustce. Zwłaszcza jeden, czyli drenaż ogromnego zbiornika zapalnego w trzustce – opowiada lekarz. – Standardowo taki zabieg wykonuje się na drodze otwarcia brzucha, operacyjnie. Natomiast my, w sposób małoinwazyjny, dzięki endosonografii, mogliśmy założyć protezę między żołądkiem a dużym zbiornikiem, zdrenować pacjenta, i taki pacjent, w zasadzie po dwóch dniach od zabiegu jest zdecydowanie zdrowszy i unika poważnej operacji.
Pacjent miał zainfekowaną torbiel. Taka zainfekowana torbiel doprowadza do sepsy. Rzeczywiście jest to stan zagrażający poważnie co najmniej zdrowiu, jak nie życiu, jeśli się tego nie zrobi – zaznacza dr Staroń.
Kierownik kliniki poinformował, że rzeszowscy lekarze otrzymali już zaproszenia na kolejne wizyty do Lwowa i Kijowa. Co ważne, to nie tylko forma wsparcia ukraińskiej służby zdrowia, ale także wymiana doświadczeń i możliwość doskonalenia własnych umiejętności. Lekarze zapewniają, że każda taka inicjatywa daje im ogromną satysfakcję i poczucie, że ich pomoc ma realny wpływ na poprawę sytuacji w Ukrainie.
Źródło: rmf24.pl