W sobotę, 26 kwietnia, Modlniczka w gminie Wielka Wieś stała się miejscem wyjątkowych inicjatyw społecznych i charytatywnych. Pod hasłem „Sprzątamy Modlniczkę i pomagamy Jurkowi” mieszkańcy, w tym liczne organizacje lokalne, zaangażowali się w akcję sprzątania wsi.
Wydarzenie, które pierwotnie miało odbyć się przed świętami wielkanocnymi, zostało przesunięte właśnie na ten dzień. W porządkowaniu wsi wzięli udział nie tylko dorośli, ale również dzieci i młodzież. Jak relacjonowali uczestnicy, najwięcej śmieci znaleziono wzdłuż drogi prowadzącej od węzła autostradowego w stronę centrum. Opiekunowie pomagający młodszym wolontariuszom zwracali uwagę, że to wstyd, iż najmłodsi musieli sprzątać porzucone przez dorosłych butelki po alkoholu.
– Obawialiśmy się, że przed świętami nie będzie dobrej pogody, a sprzątanie chcieliśmy połączyć z akcją charytatywną. Zależało nam, żeby tymi akcjami zainteresować więcej osób i udało się. Przyszli reprezentanci wielu organizacji działających w naszej miejscowości – zaznacza Magdalena Rafałowska, sołtys Modlniczki.
Po zakończeniu sprzątania wszyscy spotkali się w centrum wioski, gdzie na uczestników czekały grillowane kiełbaski oraz sadzonki kwiatów ufundowane przez sponsorów. Tego dnia nie zabrakło również inicjatyw charytatywnych – zorganizowano wyprzedaż garażową, podczas której mieszkańcy mogli wymieniać się zabawkami, ubraniami i książkami. Stowarzyszenie “Mój Sen” przygotowało kiermasz ciast i lemoniady, z którego dochód został przeznaczony na wsparcie Jerzego Kozienia – mieszkańca Modlniczki, który pilnie potrzebuje protezy nogi i rehabilitacji.
Historia pana Jerzego poruszyła całą społeczność. W wyniku nieszczęśliwego wypadku – przecięcia stopy źdźbłem trawy zanieczyszczonym prawdopodobnie odchodami kuny – doszło do poważnego zakażenia. Już następnego dnia jego stopa zaczęła czernieć. Mimo wysiłków lekarzy i intensywnej terapii antybiotykowej, nie udało się uniknąć amputacji nogi na wysokości kolana, by uratować jego życie.
Pan Jerzy, dotąd aktywny zawodowo i ojciec rodziny, dziś porusza się na wózku inwalidzkim lub z pomocą kul. Dodatkowo boryka się z problemami zdrowotnymi dotyczącymi drugiej nogi i kręgosłupa. By odzyskać sprawność i wrócić do pracy, potrzebuje kosztownej protezy, operacji oraz intensywnej rehabilitacji. Zbiórka na ten cel prowadzona jest za pośrednictwem platformy zrzutka.pl, gdzie każdy może dołożyć swoją cegiełkę, aby pomóc mu w powrocie do normalnego życia.
Źródło: dziennikpolski24.pl
