Xueli Abbing ma albinizm. Została porzucona przez swoich rodziców i trafiła do sierocińca. Teraz w wieku szesnastu lat jest sensacją w świecie mody!
Albinizm to choroba genetyczna, która charakteryzuje się brakiem pigmentacji. W krajach Azji i Afryki uważany jest za nieszczęście i przekleństwo. Dzieciom z albinizmem robi się krzywdę – szamani odcinają im kończyny. Wierzą, że kości takich osób mogą stanowić remedium na różne choroby.
Jej rodzice porzucili ją do ogrodu sierocińca najprawdopodobniej ze względu na chorobę. Xueli i tak miała szczęście. Wielu noworodków z albinizmem jest zabijanych i nie ma szansy na życie.
Dziewczyna na trzy lata trafiła do sierocińca. Potem przygarnęła ją rodzina z Holandii.
Wraz z upływem lat, Xueli zrozumiała, że jej uroda może być atutem. W wieku 11 lat wzięła już udział w kampanii na temat albinizmu. Potem była obiektem zainteresowania wielu projektantów, designerów i fotografów. Może się pochwalić nawet sesją w Vogue – w 2019 roku pojawiła się na okładce tego słynnego magazynu.
– „Wiedz, że możesz robić wszystko i być kimkolwiek zapragniesz. Dla mnie jesteś inny jedynie pod pewnymi względami, ale tak naprawdę jesteś taki sam jak inni” – mówi nastolatka.
Xueli ma zaledwie 16 lat, a już podbija świat mody.
– „Modeling jest dla mnie błogosławieństwem. Daje mi możliwość podnoszenia świadomości na temat bielactwa” – wyjaśnia.
Xueli chce wykorzystywać swoją pracę do podnoszenia świadomości społeczeństwa na temat albinizmu.
Tłumaczy, że takie osoby mogą robić wszystko, prowadzić normalne życie. Dziewczyna oprócz modelingu ma inne pasje. Kocha sport, a szczególnie wspinaczkę.
– „Kocham sport i wspinaczkę i mogę to zrobić tak dobrze, jak każdy inny człowiek. Ludzie mogą powiedzieć, że nie możesz robić pewnych rzeczy, ale ty to możesz zrobić, po prostu spróbuj!” – podkreśla.
Źródło: aleteia.org