FairPhone początkowo miało być akcją społeczną. Twórcy chcieli uświadomić ludzi o tym jakie koszty ekologiczne i społeczne niesie produkcja telefonów. Teraz FairPhone przekształciło się w firmę, która produkuje eko-smartfony.
Na początku twórcy chcieli pokazać społeczeństwu ile kosztów niesie za sobie produkcja telefonów. Jednak po jakimś czasie zrozumieli, że sama edukacja nie wystarczy, by przekonać do siebie ludzi. Dlatego znaleźli inne rozwiązanie.
– “Po kilku latach kampanii zdaliśmy sobie sprawę, że nie tworzymy alternatywy. Postanowiliśmy więc stać się częścią tej branży, zostać firmą” – opowiada dyrektorka generalna – Eva Guwens.
W ten sposób powstała firma FairPhone. Produkują oni wyjątkowe smartfony, które wytwarzane są z ekologicznych materiałów pochodzących z recyklingu. To sprawia, że na rynku są wyjątkowi.
Smartfony tej marki mają podobne funkcje co telefony Samsunga czy Xiaomi. Jednak jako że holenderska firma produkuje je z materiałów z recyklingu, to ich naprawa jest o wiele prostsza. Na przykład mają wymienne baterie.
FairPhone liczą na to, że uda im się niedługo zaprojektować telefon, który byłby wykonany w 70% z ekologicznych materiałów. Prawdopodobnie ich marzenie niedługo się spełni.
Recykling jest niezwykle ważny. Pozwala nam zmniejszyć koszty środowiskowe i ograniczyć zużywanie surowców kopalnianych. To przysłuży się naszemu środowisku i być może pomoże ograniczyć ślad węglowy.
Ponadto większość kobaltu jest wydobywana w Demokratycznej Republice Konga. Ostatnio można usłyszeć doniesienia o tym, że do pracy w kopalniach zatrudniane są dzieci.
Dlatego FairPhone współpracuje z organizacją Cobalt Alliance. Pilnuje ona tego, by kobalt był wydobywany w sposób bezpieczny dla ludzi i środowiska. Zapewnia również naprawdę dobre warunki pracy i odpowiednią płacę. FairPhone pozyskuje kobalt do produkcji swoich telefonów właśnie przy pomocy tej fundacji.
Źródło: rp.pl
