Darcey Clegg urodziła się o trzy miesiące za wcześnie. Lekarze musieli walczyć o jej życie. Na szczęście wyrosła na zdrową i pełną radości dziewczynkę. To pokazuje, że cuda się zdarzają.
Darcey Clegg ma dzisiaj sześć lat. Chodzi do szkoły, ma wielu przyjaciół i ogromną ciekawość świata. Jest żywym cudem.
Gill i Mark mieli już trójkę dorosłych dzieci – 30-letniego Karla, 20-letnią Olivię i 18-letiego Jacka. Wtedy dowiedzieli się, że Gill zaszła w ciążę, mimo że nie planowali kolejnego dziecka. Był to dla nich szok, ale także ogromny powód do szczęścia. Cieszyli się, że będą mieli kolejną córeczkę.
Początkowo ciąża przebiegała książkowo, a Gill czuła się naprawdę dobrze. Jednak w 28 tygodniu wszystko się zmieniło. Lekarze zdali sobie sprawę z tego, że łożysko nie rozwija się prawidłowo. Tym samym dziecko nie dostawało odpowiedniej ilości krwi.
– „To było przerażające. Nie miałam zbyt wielkiej nadziei, że w ogóle uda się jej przyjść na świat” – opowiada Gill Clegg.
Specjaliści robili wszystko, by uratować dziecko. W końcu zdecydowali się wykonać cesarskie cięcie. Obawiali się, że dziewczynka nie przeżyje dłużej w łonie matki.
– „Obawiałam się najgorszego, ale na szczęście usłyszałam płacz dziecka” – wspomina kobieta.
Darcey przyszła na świat trzy miesiące przed planowanym terminem. Była tak malutka, że zmieściłaby się w torebce śniadaniowej. Ważyła z kolei tyle, ile paczka cukru. Natychmiastowo zabrano ją na oddział intensywnej terapii noworodków. Tam spędziła swoje pierwsze dwa miesiące życia.
Mimo że w zespole pediatrów w Royal Oldham Hospital w Greater Manchester znajdują się wybitni lekarze, to próba uratowania takiego wcześniaka była wyzwaniem. Tak naprawdę szanse na przeżycie Darcey były niewielkie.
– „Darcey jest niesamowita. Była tak mała. Nie wiedziałam, czy przeżyje” – przyznaje mama dziewczynki.
Dziecko zostało podłączone do sprzętu podtrzymującego życie, a także było poddawane zabiegom transfuzji krwi. Dzięki temu organy wewnętrzne noworodka mogły się rozwinąć. Dokładnie po sześćdziesięciu czterech dniach spędzonych w szpitalu Darcey wróciła do domu. Dzisiaj ma sześć lat i jest prawdziwym cudem.
Źródło: pl.aleteia.org