Na wyspę Króla Jerzego właśnie przetransportowano elementy budowlane nowego gmachu Polskiej Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego. W tym roku powstaną fundamenty i szkielet budynku.
– “W sumie na wyspę Króla Jerzego dotarło już 1200 ton ładunku, w tym elementy nowego gmachu stacji – jej fundamenty w postaci prefabrykatów betonowych i jej konstrukcja stalowa. Tylko w tym roku było to 120 ton w 17 kontenerach” – mówi koordynator do spraw logistyki antarktycznej i koordynator przebudowy, dr Dariusz Puczko. – “Na ląd sprowadziliśmy je za pomocą mostu pontonowego i amfibii” – dodaje.
– “Na razie jest szansa, że uda się nam oddać główny budynek stacji do użytku w 2024 r., ale jest wiele czynników, które mogą nasz harmonogram zaburzyć. Jestem jednak optymistą” – przyznaje.
Budowa nowego gmachu wcale nie jest prostym zadaniem – szczególnie w czasach pandemii. Bardzo trudno jest teraz zdobyć odpowiednie materiały budowlane.
– “Nieprzewidywalne są też ich ceny oraz koszt transportu morskiego. Powoduje to, że do części z rozpisanych przez nas przetargów nie zgłosili się chętni”
– “Na przykład teraz nasza ekipa oczekuje na transport kontenerów w Punta Arenas w południowym Chile – ostatnim porcie przed wyspą Króla Jerzego. Miał on dotrzeć tam w październiku, ale nadal czekamy”
Nowa stacja ma przypominać trójramienną gwiazdę. Budynek będzie miał układ trójdzielny. W sercu znajdzie się wspólna przestrzeń, gdzie mieszkańcy będą spędzać razem czas. Zostaną również zamontowane panele fotowoltaiczne.
– “Zaletą nowego rozwiązania jest to, że oparte jest o kontenery, moduły – w razie awarii naprawa jest zdecydowanie bardziej prosta niż w przypadku klasycznych rozwiązań. Można po prostu zastąpić element niesprawny nowym” – opowiada dr Puczko.
Wkrótce powstanie też nowa latarnia morska oraz lotnisko dla helikopterów.
Stacja rozpoczęła działalność w 1977 roku. Kiedyś znajdowała się kilkanaście metrów od morza. Teraz przez wysoki stan wód, znajduje się zaledwie metr od wody. Właśnie dlatego grozi jej zniszczenie. Dodatkowo infrastruktura już się zestarzała. Więc naukowcy od lat prosili o dofinansowanie na budowę nowego gmachu. Teraz się to udało i za kilka lat Polska Stacja Antarktyczna będzie naprawdę nowoczesna.
Źródło: naukawpolsce.pap.pl
