Naukowcy z Politechniki Wrocławskiej stworzyli specjalną cyfrową platformę konsultacyjną z systemem rozpoznawania obrazów cytologicznych. Ma ona pomóc w odróżnianiu komórek nowotworowych, a także ułatwić wymianę informacji pomiędzy lekarzami.
Wykrycie komórek nowotworowych pozwala na rozpoczęcie odpowiedniej terapii. Aby zdiagnozować nowotwór, dotychczas korzystano z obrazu mikroskopowego, barwienia dodatkowego czy technik biologii molekularnej. Teraz naukowcy z Politechniki Wrocławskiej zdecydowali się wykorzystać obrazy cyfrowe i użyć do ich analizy sztucznej inteligencji.
– “Obecnie wchodzimy w erę, gdy cyfrowe przetwarzanie obrazów i stosowanie przy tym sztucznej inteligencji będzie nam towarzyszyło niemal w każdej dziedzinie życia. Także w medycynie, gdzie stosowanie tego typu metod jest szybsze i bardziej przyjazne dla użytkownika niż tradycyjne rozwiązania” – wyjaśnia dr inż. Łukasz Jeleń z Wydziału Informatyki i Telekomunikacji.
Dr inż Łukasz Jelonek wpadł na pomysł wykorzystania sztucznej inteligencji do czytania obrazów cytologicznych na doktoracie. Porozmawiał z promotorami Uniwersytetu Concordia w Montrealu i zdecydował się zbadać ten temat.
– “Wyrastałem w środowisku lekarskim, bo mój tato jest patomorfologiem, a dodatkowo od zawsze ciekawiło mnie zastosowanie nowych technologii w medycynie. Początek był trudny, bo żeby móc wyszukiwać komórki nowotworowe, musiałem się nauczyć patrzeć na obrazy cytologiczne jak lekarz. Do dziś zajmuję się właśnie szukaniem takich zależności po to, żeby móc opisać czym różnią się zdrowe komórki od nowotworowych. I w jaki sposób można je opisać i docelowo zdiagnozować” – mówi naukowiec.
Wyjątkowa platforma
Kiedy wrócił do Polski zaczął współpracę z Uniwersytetem Medycznym we Wrocławiu. Stworzył platformę cyfrową, która ma dwie zasadnicze funkcję. Z jednej strony lekarz lub pacjent mogą tam wgrać obrazy do analizy. Jednak można użyć jej także do celów analitycznych, wykorzystując system z maszynowym uczeniem do oceny owych zdjęć.
– “Zdecydowaliśmy się na prowadzenie analiz obrazów cytologicznych przede wszystkim ze względu na dostęp do tego typu danych medycznych. Chociaż to nowotwory piersi są jednymi z najczęściej diagnozowanych nowotworów złośliwych u kobiet, to badania cytologiczne są bardzo często kolejnym etapem diagnostyki. Dopiero po ich przeprowadzeniu ustalany jest bowiem proces leczenia” – podkreśla dr inż. Jeleń. – “Jedną kwestią jest bowiem opisanie kształtu i zawartości komórki, a czym innym ustalenie, czym się różni komórka nowotworowa od zdrowej. Jeszcze trudniejszą sytuację mamy w momencie, gdy obie komórki są potencjalnie nowotworowe, a my musimy stwierdzić, która jest w gorszym stadium” – podkreśla naukowiec. – “Udało nam się osiągnąć skuteczność na poziomie 96 proc. Przy czym należy mieć na uwadze, że nasza baza danych nie była aż tak szeroka, jak byśmy sobie tego życzyli. Trzeba bowiem pamiętać, że branża badań informatycznych w medycynie od zawsze ma problem z dostępnością do danych medycznych”.
Źródło: pwr.edu.pl