Jon ma zespół Downa i kocha modę. Od dawna zbierał pieniądze na garnitur. To było jego ogromne marzenie. Znany mistrz krawiectwa je spełnił.
Jon pracuje w supermarkecie na pół etatu. Mężczyzna aż przez rok zbierał pieniądze na jego wymarzony garnitur. Kiedy zobaczył specjalnie uszyty na miarę garnitur, popłakał się ze wzruszenia. To dlatego, że Jon jest wielkim fanem mody.
– „Ojciec Jona przyszedł po garnitur dla siebie około dwa lata temu. Jego żona wspominała wówczas, jak bardzo ich syn ucieszyłby się z nowego ubrania. A to ze względu na ogromną miłość do mody” – mówi Richards Bespoke, krawiec.
Matka Jona, kilka miesięcy po tym jak jej mąż zamówił garnitur, rozmawiała z Richardsem. Wytłumaczyła mu, że jej synowi bardzo ciężko jest mu znaleźć ubrania przez jego wzrost i budowę ciała. A mężczyzna przygotowywał się na rozmowę o pracę i potrzebował dobrego garnituru.
– „Rok później, mama Jona napisała do mnie ponownie. Poinformowała, że syn zaoszczędził wystarczająco dużo pieniędzy na swój pierwszy garnitur” – opowiada krawiec.
Jon jest zdecydowanie jego ulubionym klientem. Mężczyzna nigdy wcześniej nie miał tyle radości z szycia dla kogoś garnituru. Każda minuta spędzona na szyciu była pełna ekscytacji.
– „Byłem zachwycony dbałością Jona o szczegóły i jego umiejętnością łączenia kolorów” – przyznaje profesjonalista” – zaznacza. – „Każdy ma unikalną budowę ciała i nie ma dwóch takich samych osób. Jednym z powodów, dla których kocham to, co robię, jest to, że dajemy ludziom możliwość, niezależnie od rozmiaru i kształtu, czuć się tak pewnie, jak to możliwe. Oni noszą coś, co zostało stworzone specjalnie dla nich”.
Richards był pod ogromnym wrażeniem nie tylko poczucia stylu Jona, ale także jego determinacji.
– „Wyznaczył i osiągnął swój cel sam i był tak dumny, kiedy przyszedł zmierzyć garnitur, który powstał według jego projektu”. – zaznacza. – „Udowodnił, że bez względu na to, jaką masz niepełnosprawność, nic nie może powstrzymać twojej wytrwałości i samozaparcia”.
Źródło: pl.aleteia.org
