Pacjent po ostrym udarze mózgu wraca do zdrowia. Sukces polskich neurologów!

Udar mózgu to jedna z najczęstszych przyczyn zgonów i trwałej niepełnosprawności u ludzi dorosłych. Polscy neurolodzy stworzyli nowy schemat terapii, dzięki któremu pacjent po udarze wrócił do zdrowia.

“U pierwszego na świecie pacjenta leczonego zaproponowanym przez nas schematem, uzyskaliśmy ustąpienie wszystkich objawów ostrego udaru mózgu” – mówi prof. dr hab. med. Bartosz Karaszewski.

Udar mózgu jest przyczyną wielu zgonów. Często przyczynia się także do utraty sprawności. Szacuje się, że 85% udarów mózgu to udary niedokrwienne. Właśnie taki udar przeszedł pan Edward.

“Odjęło mi mowę, zacząłem bełkotać, miałem trudności z utrzymaniem równowagi, twarz mi się wykrzywiła. Chciałem coś mówić, ale było mi bardzo trudno. Powiedziałem tylko – „karetkę”. Doktor, który mnie przyjmował zaproponował leczenie w ramach testowanej terapii dla takich pacjentów jak ja. Gdy to usłyszałem, nie miałem wątpliwości, chciałem wrócić do pracy, być samodzielny. Lubię łowić ryby z wnukiem, interesuję się sportem. Nie wyobrażałem sobie, że to mogłoby się zmienić. Kiedy doktor zaproponował udział w badaniu, wiedziałem, że to szansa” – opowiada.

Zespół, którym kieruje prof. Bartosz Karaszewski, kierownik Katedry Neurologii z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, tworzy nowe możliwości terapeutyczne. Naukowcy stworzyli nowy schemat farmakologicznego leczenia osób po udarach. Farmakoterapia dotyczy grupy pacjentów, u których doszło do zamknięcia jednej z tętnic doprowadzającej krew do mózgu.

“U pierwszego na świecie pacjenta leczonego zaproponowanym przez nas schematem uzyskaliśmy pełen wczesny efekt terapeutyczny – ustąpienie wszystkich objawów ostrego udaru mózgu, które uwzględnia tzw. skala NIHSS” – wyjaśnia prof. dr hab. med. Bartosz Karaszewski.

Nadzieja dla osób po udarze

Efekty leczenia są naprawdę zadowalające.

“Wokół było sporo osób. Duża sala, po bokach łóżka innych pacjentów. Monitory, dźwięki. Doktor badał mnie kilka razy. Miałem podawane kroplówki i leki, które miały pomóc. Wszystko pamiętam do momentu, gdy obniżyło mi się ciśnienie krwi. Później znowu jaśniej. Mowa wróciła, lepiej czułem swoje usta, prawa ręka znowu dobrze pracowała. Jeszcze tego samego dnia wszystkie objawy ustąpiły. Przyjechała żona. Dalej pracuję, nie mam z tym żadnych problemów. Wędkuję z wnukiem” – wspomina pan Edward.

– “Jeśli badania wykażą skuteczność, każdego roku do normalnej albo prawie normalnej aktywności życiowej po udarze mózgu powracać będą dodatkowo dziesiątki, a może nawet setki osób w skali takiego kraju jak nasz, a zapewne w takim przypadku standardy te zaimplementowałyby także towarzystwa międzynarodowe” – podkreśla główny neurolog.

Źródło: zdrowie.wprost.pl

Powiązane Artykuły

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnie artykuły