Pierwszy taki zabieg kardiologiczny w Polsce. Sukces lekarzy ze Śląska

W Centrum Chorób Serca w Zabrzu wszczepiono pacjentowi z niezwykle rzadką wadą serca stymulator bezelektrodowy. To pierwszy taki zabieg kardiologiczny w Polsce, a trzeci na świecie. Dlatego mowa o ogromnym sukcesie śląskich lekarzy.

Przedstawiciele Śląskiego Uniwersytetu Medycznego poinformowali o udanej operacji. Był to pierwszy taki zabieg kardiologiczny w Polsce.

Pacjentem był mężczyzna z bardzo rzadką wadą serca. 42-latek cierpi na skorygowane przełożenie wielkich pni tętniczych i jednokomorowe serce. Takie schorzenie stanowi zaledwie 0,5 procenta wszystkich wad serca.

Połączenie przedsionkowo-komorowe u tego mężczyzny jest niezgodne. Bowiem prawy przedsionek serca łączy się z lewą komorą, a lewy z prawą. W dodatku aorta odchodzi od prawej komory, a pień płucny od lewej kobry, zatem połączenie komorowo-tętnicze również jest nieprawidłowe.

“W efekcie krew z żył systemowych wraca do prawego przedsionka, następnie płynie do anatomicznej komory lewej, od której odchodzi pień płucny. Krew z żył płucnych wraca natomiast do lewego przedsionka połączonego z komorą anatomicznie prawą, od której odchodzi aorta” – wyjaśnia prof. Śląskiego Uniwersytetu Medycznego Oskar Kowalski.

Takie schorzenie jest przyczyną zaburzeń układu elektrycznego serca. Zaś owe zaburzenia powodują zbyt wolną akcję serca. Dlatego 42-latek musiał przejść operację.

Specjaliści z Centrum Chorób Serca w Zabrzu wszczepili mu bezpośrednio do serca najnowocześniejszy bezelektrodowy stymulator serca Micra. Waży on zaledwie 1,8 grama i ma 1 centymetr. Stymulatory pobudzają pracę najważniejszego organu. Tym samym, tworzą odpowiednie warunki do zaopatrzenia tkanek w krew.

“Klasyczne przezżylne stymulatory składające się z generatora i połączonych z nim elektrod wprowadzanych wewnątrz serca poprzez żyłę były do niedawna jedyną opcją. W grupie chorych, do których należy nasz pacjent – ze skorygowanym przełożeniem wielkich pni tętniczych i sercem jednokomorowym – zastosowanie bezelektrodowego układu stymulującego było optymalnym rozwiązaniem” – tłumaczy dr hab. n. med. Mateusz Tajstra.

Co ważne, pacjent czuje się dobrze i został już wypisany do domu.

Źródło: poradnikzdrowie.pl

Powiązane Artykuły

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnie artykuły