Polak wygrał 10-krotnego Ironmana i pobił rekord świata

Dzisiaj, w sobotę, Robert Karaś wygrał 10-krotnego Ironmana w Brazylii. Co więcej, pobił rekord świata. Mężczyzna w sumie przepłynął 38 kilometrów, przejechał na rowerze 1800 kilometrów i przebiegł 422 kilometry, mimo dokuczającej mu kontuzji.

Wiele osób śledziło wyczyny Roberta Karasia na 10-krotnym Ironmanie. Wszyscy wiedzieli, że Polak ma realne szanse na wygraną. Jednak mężczyzna doznał kontuzji.

“Siemano, słuchajcie, mamy trochę czasu. Doznałem kolejnej kontuzji, zapalenie mięśnia piszczelowego przedniego. A najlepsze, że Jurand [Czabański, inny z Polaków, który startuje w zawodach w Brazylii] w ciągu pięciu minut odczuł to samo. Mnie zostało 50 kilometrów, Jurandowi 200. Do mety niestety będzie trzeba iść, bo tego nie da rady przerobić, nie da rady biec. Wiem, że jest problem z wynikami. Także może za 10 godzin będę, Jurand za 40, jak nic się nie poprawi” – poinformował swoich fanów na Instagramie.

Mimo tego, że jego noga była w naprawdę złym stanie, mężczyzna pojawił się jako pierwszy na mecie. Co więcej, pobił rekord świata – całą trasę pokonał w 164 godziny 14 minut i 2 sekundy.

Wygranie 10-krotnego Ironmana było dla niego chyba największym marzeniem. Wcześniej Karaś był strażakiem, ale od zawsze interesowały go takie ekstremalne sporty. W zeszłym roku wystartował w takim Ironmanie i wszystko wskazywało na to, że również ma szanse osiągnąć gigantyczny sukces. Niestety wtedy również nabawił się urazu i musiał zrezygnować z wyścigu. Karaś traktuje jednak ból jako nieodłączną część sportu i życia. Dlatego nawet teraz, pomimo kontuzji, walczył do końca.

“Ból ma wiele rodzajów, a ja poznałem każdy. Ból bywa piękny, np. ból sportowy. I właśnie taki ból kocham. Kocham, gdy mnie dojeżdża w trudnych momentach, bo wiem, jak przekuć to w coś pozytywnego, w moją broń. Chciałbym, żeby każdy spróbował zaprzyjaźnić się z bólem. Wtedy można wiele razem zdziałać” – mówił.

Źródło: sport.pl

Powiązane Artykuły

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnie artykuły