Polski Związek Szachowy promuje szachy. W coraz większej ilości szkół tworzone są specjalne projekty, które mają zachęcić dzieci do spróbowania swoich sił w tej grze.
Polski Związek Szachowy stara się zachęcić młodych do gry w szachy. Przekonuje, że może być to rozrywka, która przynosi wiele korzyści. Dlatego chcą, by w jak największej ilości szkół dzieci miały możliwość uczestniczenia w kółkach szachowych.
„Założeniem projektu Polskiego Związku Szachowego jest zwiększenie umiejętności matematycznych polskich uczniów. Szczególnie w zakresie logiki, orientacji przestrzennej, myślenia analitycznego, rozwiązywania problemów oraz kształtowanie ważnych cech osobowości; jak odpowiedzialność, koncentracja, intuicja.”
W zasadzie każda szkoła może zgłosić się do Polskiego Związku Szachowego. Wtedy wybrani nauczyciele przechodzą specjalne szkolenie.
– “Ci nauczyciele bardzo często sami dopiero uczą się zasad gry od podstaw. Szkolą ich Polski Związek Szachowy lub okręgowe związki szachowe. Rzecz w tym, żeby nauczyciele z klas wczesnoszkolnych się przeszkolili, zapoznali z szachami i wprowadzili je do danego oddziału klasowego w swojej szkole. Potem taki nauczyciel ma prowadzić godzinę tygodniowo zajęć szachowych z daną klasą przez dwa lata.”
Szachy uczą dzieci cennych umiejętności. Jest to m.in logiczne myślenie, cierpliwość, zdolność analizowania i przewidywania.
„Kształcimy dzieci dzięki szachom. Obecnie przyjętych jest do projektu około 1500 szkół z całej Polski. Szkoła dostaje od nas zestaw startowy: 15 kompletów szachów i szachownicę demonstracyjną, czyli taką, na której nauczyciel może pokazywać ruchy figur” – opowiada koordynator projektu „Edukacja przez Szachy w Szkole”.
Co więcej, dla dzieci, które uczestniczą w projekcie jest przewidziana nagroda.
„Dla dzieci uczestniczących w projekcie „Edukacja przez Szachy w Szkole” mamy nagrodę: raz w roku, w czerwcu organizujemy im turniej w Warszawie. Dzieci z całej Polski mogą wtedy przyjechać do Warszawy i grać na Torwarze. To ogromna impreza, bierze w niej udział około 800 dzieci. Dla nich, oprócz rozgrywek na Łazienkowskiej, jest to okazja do wycieczki i zwiedzenia stolicy”.
Źródło: ngo.pl
Super! To ja rozumiem!!!
Chętnie spróbuje gdy tylko nadarzy się okazja 😉❤️