– “Lekarze ukraińscy, którzy kształcili się w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu, pomyślnie przeprowadzili wraz z polskimi kolegami pierwszy na Ukrainie przeszczep płuc” – powiedział dyrektor Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu prof. Marian Zembala w niedzielę dwudziestego szóstego września.
Zabieg przebiegł pomyślnie. Choć pacjent jeszcze całkowicie nie wrócił do zdrowia, to lekarze są pełni nadziei, że niebawem będzie znów normalnie funkcjonować.
Profesor Marian Zembala w niedzielę oznajmił, że na Ukrainie po raz pierwszy przeprowadzono udany przeszczep płuc. Co ważne, operacja została przeprowadzona przez lekarzy, którzy kształcili się w Śląskim Centrum Chorób Serca.
Pacjent, który przeszedł ten zabieg, miał nieodwracalnie uszkodzone płuca. Mężczyzna był utrzymywany przy życiu tylko dzięki tlenoterapii.Od wielu lat nie opuszczał domu. Dlatego przeszczep był dla niego jedyną szansą na powrót do normalnego funkcjonowania. Zwłaszcza, że ostatnio jego stan znacznie się pogorszył.
21 września w lwowskim szpitalu akademickim odbył się zabieg. Lekarze z Ukrainy i Polski wspólnymi siłami przeprowadzili przeszczep obu płuc. Operacja zakończyła się pomyślnie. Pacjent jest teraz znów wydolny oddechowo. Choć jest w trakcie intensywnej rehabilitacji, to w niedzielę po raz pierwszy wyszedł na spacer po szpitalnym dziedzińcu.
– “To nasz polski i zabrzański wkład w rozwój polsko-ukraińskiego pojednania i pomocy dla potrzebujących bliźnich. Jestem bardzo szczęśliwy i dumny z mojego zespołu – wiodącego w kraju i zaliczanego do czołowych w Europie ze względu na ilość i jakość transplantacji serca i płuc u dorosłych i u dzieci” – powiedział prof. Marian Zembala, który uchodzi za jednego z najwybitniejszych transplantologów w Polsce.
W Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu szkoliło się 35 lekarzy z Ukrainy. Byli to w głównej mierze kardiolodzy i kardiochirurdzy związani z akademickim szpitalem we Lwowie oraz szpitalem w Kowlu na Wołyniu. Lekarze dokształcali się w Polsce przez około pół roku.
Źródło: polsatnews.pl