Zarówno Brittany, jak i Daniel owdowieli w młodym wieku. Mimo ogromnego bólu po stracie, odnaleźli miłość na nowo. Zakochali się w sobie i teraz wspólnie wychowują aż sześcioro dzieci.
Daniel wziął ślub z Lyndsie i wspólnie adoptowali dwoje dzieci. U kobiety zdiagnozowano raka jajnika kiedy miała zaledwie 19 lat. Pokonała jednak chorobę i wraz z Danielem wiedli szczęśliwe życie w małżeństwie.
Niestety nowotwór zaatakował po raz kolejny i Lyndsie w 2015 roku odeszła z tego świata. Daniel nie potrafił sobie poradzić z tą stratą.
„Jedną z najtrudniejszych rzeczy w tym okresie było to, że z przyzwyczajenia wysyłałem jej wiadomości albo dzwoniłem do niej i dopiero dzwoniąc zdawałem sobie sprawę, że nigdy więcej nie usłyszę jej głosu” – opowiada.
Jeśli chodzi o Brittany, to wyszła za mąż za Patricka, który był jej pierwszą miłością. Znali się praktycznie całe życie. Doczekali się trzech synów w ciągu czterech lat.
Pewnego dnia kobieta odebrała najgorszy telefon w jej życiu. Zadzwonił do niej szefa Patricka, by poinformować ją o groźnym wypadku jej męża. Brittany od razu pojechała do szpitala. Mężczyzny nie udało się jednak uratować. 25-latka została wdową.
Nowa miłość
Kilka lat później, w 2017 roku, drogi Brittany i Daniela skrzyżowały się po raz pierwszy. Zakochali się w sobie, mimo tego, że początkowo był to związek na odległość. Poznawali się jednak coraz lepiej dzięki długim rozmowom telefonicznym. Zaczęli marzyć o wspólnej przyszłości. Ich dzieci poznały się i zaakceptowały sytuację. Choć na początku trudno było im stworzyć dom dla obu rodzin, to w końcu udało im się dzięki terapii.
„To był chaos. Byliśmy jak objazdowy cyrk” – wspomina Brittany. – „Minęło trochę czasu, zanim wszystkie dzieci znów poczuły się bezpiecznie”.
Oboje przyznają, że nigdy nie zapomną o swoich małżonkach.
„Moje dzieci często mówią o Lyndsie, a chłopcy Brittany o Patricku. Oboje są częścią naszego życia”. – opowiada Daniel.
„W naszej rodzinie drogi radości i smutku zawsze się przeplatają” – zaznacza kobieta.
Źródło: pl.aleteia.org