Krzysztof Dąbrowski jest wybitnym muzykiem, który na codzień dyryguje najbardziej znaną orkiestrą dętą w powiecie puławskim. Aranżuje nowe utwory, występuje przed tysięczną publiką, a także dzieli się swoją pasją z innymi.
Pan Krzysztof Dąbrowski jest dyrygentem Orkiestry Dętej Gminy Końskowola. To najstarsza, a jednocześnie najbardziej znana orkiestra w całym powiacie puławskim. Gra w niej 37 muzyków, w tym dorośli i dzieci.
Krzystof Dąbrowski już jako dziecko przejawiał zainteresowanie muzyką.
“Odkąd sięgam pamięcią muzyka była dla mnie czymś bardzo ważnym. Gdy byłem dzieckiem, mając 10 lat, zrobiłem sobie z deski “akordeon”. Śpiewałem udając, że na nim gram. Wychowałem się na Podlasiu, w Zambrowie. Rodziców nie było stać na kupno instrumentu” – opowiada.
Otrzymał wtedy od kapelmistrza miejscowej orkiestry saksofon. Mężczyzna wziął go do swojego zespołu, gdzie nauczył się na nim grać. Potem udało mu się dostać do Wojskowej Szkoły Muzycznej w Gdańsku. Następnie przeszedł do orkiestry w Dęblinie.
Kilka lat później zdecydował się zostać nauczycielem muzyki. Przez jakiś czas uczył w Lublinie. W końcu wygrał konkurs na kapelmistrza w Końskowoli.
Krzysztof kocha być dyrygentem. Jednak jego prywatną misją jest zachęcanie ludzi do zainteresowania się muzyką. Uważa, że gra na instrumentach, zwłaszcza dla młodych, może być bardzo wartościowym zajęciem.
“Muzyka powoduje, że człowiek niesamowicie poszerza swoje horyzonty myślowe. Badania dowodzą, że dzieci i młodzież, która gra na instrumentach lub śpiewa w chórze lepiej radzi sobie w szkole. Poza tym muzyka rozwija wrażliwość, otwartość na bodźce zewnętrzne. Na innego człowieka. Gdy potrafimy grać lub śpiewać, o wiele łatwiej nam funkcjonować na tym świecie. Dla ludzi młodych dodatkowe wartości płyną z uczestnictwa w orkiestrze. To jest bardzo rozwijające zajęcie i to pod wieloma względami. Gra z innymi uczy choćby współpracy i odpowiedzialności” – podkreśla.
Źródło: dziennikwschodni.pl