Licealiści z Krakowa wygrali konkurs Europejskiej Agencji Kosmicznej

Jest ich czwórka – wszyscy mają 17 lat, chodzą do tej samej licealnej klasy i właśnie wygrali najważniejszy konkurs Europejskiej Agencji Kosmicznej. Niesamowite osiągnięcie młodych Polaków!

Uczniowie VIII Prywatnego Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie wygrali konkurs Europejskiej Agencji Kosmicznej dzięki ich niezwykłemu wynalazkowi. Stworzyli oni minisondę, która może pobierać próbki z różnych warstw ziemskiej atmosfery. Takie urządzenie pomoże w badaniach nad stanem środowiska, atmosfery, rozprzestrzenianiem się zanieczyszczeń.

– “Jesteśmy z jednej szkoły i nawet z tej samej klasy. Od początku byliśmy zainteresowani sprawami technicznymi. Dowidzieliśmy się o takim konkursie i wszyscy w zasadzie bez zastanowienia zdecydowaliby się, żeby wziąć w nim udział” – przyznaje Aleksy Grymek.

– “Warunki aplikacji były proste, ale najważniejszą rzeczą było przedstawienie pomysłu, co można zrobić dla branży kosmicznej i dla Ziemi – opowiada Piotr Wyżliński. Nasz pomysł polega na tym, że chcemy obniżyć koszty badania atmosfery poprzez zmianę myślenia. Zamiast wysyłania satelitów, które będą miały pokładowe laboratoria, chcielibyśmy wysłać wiele małych sond, które mógłby zbierać próbki. Zaprojektowaliśmy taki mechanizm, który obrotowo przebija pojemniki i napełnia je atmosferą za pomocą pompki. Później te pojemniki można zebrać i przebadać w laboratorium. Wykonaliśmy prototyp na drukarce 3D, ale docelowo sonda może być wykorzystywana w każdej warstwie atmosfery

Nowe możliwości

Taka minisonda daje naukowcom i specjalistom możliwość oceny zmian klimatycznych. Dlatego ten wynalazek jest tak istotny w obliczu globalnego ocieplenia, z którym się zmagamy.

– “Badanie atmosfery to niezwykle ważna sprawa, przede wszystkim jeśli chodzi o zmiany klimatyczne. Można byłoby stworzyć mapę zanieczyszczeń na różnych poziomach. Mielibyśmy dokładne dane, które można analizować, np. pod kątem anihilowania efektów zanieczyszczeń, zmniejszania temperatury, czy ostrzegania przed trudnymi warunkami klimatycznymi, ekstremalnymi zjawiskami, czy wykrywać skażenia terenu” – zaznacza

Co ważne, ten mechanizm można podłączyć do samolotów, by podczas lotu zbierały potrzebne dane.

To taka mała puszka, na którą składa się czujnik ciśnienia, wilgotności, temperatury oraz moduł radiowy. To małe urządzenie i to o tyle ważne w misjach kosmicznych, że im rzecz mniejsza, tym lepiej. Próbki powietrza można zbadać na dowolny sposób, a urządzenie zapisuje na jakim poziomie zebrano próbki – zaznacza Aleksy Grymek.

Źródło: rmf24.pl

Powiązane Artykuły

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnie artykuły