Chce pomóc rodzicom chorych dzieci i przy okazji sprawdzić czy istnieje potwór z Loch Ness

Piotr Biankowski chce pomóc rodzicom chorych dzieci. Wybrał nietypowy sposób – podejmie próbę przepłynięcia wpław jeziora Loch Ness. Przy okazji sprawdzi czy słynny potwór naprawdę istnieje.

„Jestem sportowcem, pływakiem zimowym i open water, organizatorem zawodów Gdynia Winter Swimming Cup. W lipcu ub. roku, po 15 godzinach walki z żywiołem i pokonaniu 60 km, przepłynąłem kanał La Manche. Dokonałem tego jako jedenasty Polak w historii. Jako ambasador Fundacji Ronalda McDonalda całym sercem wspieram jej programy. Kolejne wyzwania sportowe łączę z pomaganiem. Tak będzie i tym razem!” – opowiada o sobie Piotr Biankowski.

Piotr jest pierwszym Polakiem, który podejmie próbę przepłynięcia jeziora Loch Ness wpław. To niełatwe zadanie, jako że będzie musiał przepłynąć 37 km w wodzie o temperaturze 15-17 stopni. Co więcej, Loch Ness jest najgłębszym jeziorem w Szkocji – w niektórych miejscach jego głębokość to aż 230 metrów. Piotr sprawdzi także czy legendarny potwór Nessie naprawdę istnieje.

„Nie mogę się już doczekać spotkania z potworem, który chowa się gdzieś w głębinach tego ogromnego jeziora” – pisze w swoich mediach społecznościowych.

Najważniejsze, że Piotr chce przepłynąć jezioro, by pomóc innym. Ma zamiar wesprzeć rodziców chorych dzieci.

„Dzieci często trafiają do szpitala nagle, a rodzice nie wiedzą, jak długo będzie trwała hospitalizacja. Czasem pozostają ze swoimi pociechami na oddziale tygodniami, a nawet miesiącami. Łóżko dla rodzica czuwającego przy dziecku w szpitalu wciąż jest na wielu oddziałach pediatrycznych tylko marzeniem. Brak miejsca dla rodzica to nie tylko problem z jakością snu, ale także wrażenie bycia nieproszonym gościem” – wyjaśnia sportowiec. – „Chcę to zmienić. Zbieram na trzy łóżka dla rodziców, które razem z Fundacją Ronalda McDonalda kupię dla oddziałów pediatrycznych Szpitali Pomorskich w Gdyni i Wejherowie. Koszt 1 łóżka to ok. 1600 zł. Mocno wierzę, że siła społeczności jest wielka i uda nam się zebrać na kolejne!” – dodaje.

W całą akcję zaangażowali się także osadzeni w Areszcie Śledczym w Gdańsku. Wykonują oni maskotki Nessie – potwora, który rzekomo zamieszkuje Loch Ness. Każdy, kto wesprze zbiórkę, otrzyma takiego pluszaka.

Źródło: pl.aleteia.org

Powiązane Artykuły

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnie artykuły